mam zamiar rzucić szlugi, ale wiadomo, ciężka sprawa,
wiec tak pomyślałem, żeby najpierw ograniczyć,
dotychczas paliłem jakoś 7-8 dziennie albo i wiecej, wczoraj spaliłem 3, dzisiaj no, o jednego za dużo - 4, ale mam zamiar palić codziennie po 3, czy myślicie że takie ograniczenie pomoże mi później całkowicie rzucić?
po jakim czasie? pale jakieś pół roku. Z góry dzieki, pozdro ;]
chyba nie jestem najlepszá osobá do takich porad, nie by£am
nigdy uzalezniona od papierosów, ale moze warto zainwestowas w
te plastry antynikotynowe i inhalatory nie zaszkodzi a moze pomóc. A co
do kwestii czy ca£kowicie rzucisz S£ysza£Am ze na£ogowcem sié
jest nazawsze. NIe wazne czy alkoholikiem, czy nikotynowce...
nawet jak rzucisz to i tak kazdego dnia przyjdzie Ci do g£owy
mysl zeby zaczác od nowa...
To działa na zasadzie auto sugestii...
"Ha mam plasterek to rzucę palenie... "
I oszukujesz sam siebie, że to plaster Ci pomaga i rzucasz, ale
na małej liczbie osób to działa, a drogie jak cholera... :/
hah a po prawej reklama NiQuitin
Emm nie rzucajcie się na te plastry itp. ani na żadne terapie
gdzie przynosi się nie do pałek i super hiper komputer wam
pomoże byle byście witaminki jedli...
Podobno uzależnionym jest się po ok. roku więc rzucaj puki
możesz...
Moim zdaniem, silna wola i tyle...
Przelicz sobie ile wydałbyś w ciągu roku na fajki, tylko oczy
łap, żeby Ci ze stołu nie spadły...
I codziennie, albo wtedy kiedy normalnie byś kupił fajki,
wrzucaj tą kasę do skarbonki... za rok będziesz miał wakacje
na kanarach...
nie prawda.. gdy nie palisz to nie tylko mysli powoduja ze chcesz
zapalic, jest tez pewno uczucie w okolicy klkatki piersiowej i
nie tylko, jka sie nie pali to sie to odczuwa glownie fizycznie i
te plastry dzialaja tak ze to odczucia znikaja(bo masz
dostarczana dawke nikotyny) wiem po sobie i moge stwierdzic na
pewno tak jak iludzie ktorych znam ze te plastry dzialaja!
Palisz pół roku? to jeszcze nie jesteś uzależniony od tytoniu
łatwo Ci będzie rzucić jak
będziesz tak sobie ograniczał. Ale dobre jest też pod koniec
"rzucania" zacząć palić mentole a z czasem zamienić je po
prostu na coś miętowego np gumy czy cukierki i silna wola
przede wszystkim
od nikotyny nie od tytoniu
ja palilam kilka ladnych lat, ograniczalam chyba co miesiac i i
tak nie wychodzilo, rzucalam z 10 razy, zaczelam palic super
light'y, ktore i tak zaraz zamienilam na normalne, az w koncu
rzucilam z dnia na dzien.
nigdy nie wierzylam w zadne plasty, gumy etc. bo wg mnie po
prostu wkrecasz sobie, ze to dziala, a poza tym cholerstwo jest
drogie
silna wola i nic wiecej ci niepotrzebne
na poczatku bedzie ciezko, ale przejdzie ci
zycze powodzenia
Nie inwestuj w żadne plastry i inne "cosie" bo to tylko strata
pieniędzy... Oblicz sobie ilość pieniędzy, które wydałeś
na fajki, tak jak error radził i zobaczysz, że już dawno
mógłbyś za te pieniądze miec jakąś fajną rzecz lub
sprawić sobie przyjemność jakąś wycieczką
Staraj się coraz bardziej ograniczać i pamiętaj o tym, że jak
już rzucisz, to będziesz miał super satyswakcję i więcej w
portfelu, nie zachorujesz (tzn przez papierosy) na żadną
chorobę, poprawi Ci się cera i kondycja i w ogóle same
plusy
plastry nic nie pomagają - słyszałem opinie.
Zaawansowanego palacza może uratować silna wola, ale jeśli nie
szkoda Ci forsy możesz kupować te różne rzeczy (plastry,
gumy, pastylki, fajni).
Trzymam kciuki
pół roku człowieku taki staz w paleniu to
nie klasyfikuję cię do tego typu porad bo szkoda palców i
klawiatury :/
myslisz że jesteś uzależniony mój drogi nie jesteś może troche ale nie w takim stopniu
żeby robić z tego wielką sprawe.rzuć przy filtze i więcej
nie podność oto moja złota rada
znam jeszcze inną metodę, epapieros - czasami pomaga, bo nie
zawiera tego syfu co zwykły papieros, a tak naprawde w
uzależnieniu chodzi tylko o aplikację nikotyny jak jeszcze umiejnie dobierzesz
sobie liquidy np takie owocówki jak tu mają http://www.wapershop.pl/pl/c/Liquidy/8 to
zapomnisz raz na zawsze o papierosach
Ograniczanie to na pewno dobry sposób, moja teściowa oduczyła
się palić dzięki tabletkom, ale teraz teść zaczął palić
e-papierosa no i ona też niestety podpala.
Wszystkie gadżety do e-papierosów kupują w http://www.wapershop.pl/ i z tego co
wiem to ograniczać nie zamierzają