zaglosowalbym i tak na komorowskiego bo nie lubie pisiora. on
przeciez zapowiedzial juz na poczatku ze bedzie kontynuowal
polityke brata. a brat nie zrobil nic poza skloceniem polski z
rosja i niemcami. zas wewnatrz kraju sklocil wszystkie partie ze
soba. a jesli polska ma isc do przodu to trzeba sie jednak
dogadac ze wszystkimi. mam nadzieje ze uda sie to komorowskiemu.
zycze wam tego.
O głosujecie, więc jednak spoty nakłaniające do głosowania
pomogły, jak dla mnie były po prostu obraźliwe a ja się nie
dam brać pod włos, leje na te całe wybory ciepłym moczem, co
myślicie że wasz głos coś zmieni, otóż nie jak to mówią
... ,,nie ma grabi które grabią od siebie"
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 26 czerwca 2010, 11:53
0
Tak jak się nie ma argumentów to się daje minus i idzie się
dalej, bardzo płytkie, a co z dyskusją?
U mnie w szkole były takie "wybory" dla uczniów... Po prostu
tego nie będę więcej komentować. Nie zagłosowałam, bo
jeszcze mam wiele czasu do pełnoletności i do namysłu. Jak dla
mnie każdy kłamie na równym poziomie.
Odpowiadasz użytkownikowi sakurcia
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): Puszek1245, 26 czerwca 2010, 11:46
0
sakurcia wrocila!
co do pytania: ja nie glosuje, moja mama tez, ale babcia chyba ma
zamiar i pewnie na Komorowskiego
ja już mam normalnie tego dosyć... nie wiem co zrobi jeden, nie
wiem co zrobi drugi, najważniejsze żeby nie robił źle dla
kraju, a z tego co widzę to i jeden i drugi ma takie plusy jak
minusy.
nie mam pojęcia... na pewno nie na Komorowskiego, o nie. więc
zastanawiam się czy w ogóle iść, skoro każdy obiecuje złote
góry, a potem i tak gówno z tego jest.