kolorami tez rysuje. zwlaszcza farbami. ostatnio malowalam plakat z krolikiem. jak sie uda to wkleje link. chociaz, szczerze mowiac to wole olowkiem. a ten krajobraz jest weglem. ;d http://nasza-klasa.pl/#profile/17998076/gallery/album/2/22

ja tez mysle zeby walczyc, tylko jeszcze nie gadalam z mlodszym bratem... nie wiem czy on bedzie chcial... przeciez on jej nie zna... ;/

coquico, ja ci tego nie mam za zle. wyraziles swoja opinie. szczerze mowiac to ja podziela. ;d tez uwazam ze rysuje przecietnie. :( a chciałabym ladniej... no ale coz... praktyka czyni mistrza. musze cwiczyc. ;D

Matka nie wzieła nas ze soba bo ojciec nie chcial nas oddac. ona musiala planowac to od dawna, bo porobila wszystkim paszpotry, ojciec nie zgodzil sie tylko na zrobienie paszportu dla najmlodszego brata. i w ogole nas jej nie oddal.

pytalam, zamawia sie na sztuki... ;/ uszy po jakims czasie jak wyciagne wroca to normalnego stanu, czyczek. czytalam o tym duzo zanim zaczelam rozpychac dziurki bo tez sie balam ze cos bedzie nie tak.

Pochodziłam w nich troche (kilka minut ;d ) Nie da się w nich chodzić sprzedaje je na allegro?? Może chcecie linka?? Są bardzo fajne!! ;d http://allegro.pl/item985019096_dc_buty_manteca2_m_lx_emerald_yellow.html

nie wiem co zrobie... jeszcze pomysle...

z kolezanka zjadlysmy cukierki naszej wychowawczyni z szafki, kredy do elektrycznego czajnika nasypalismy. a raz szlam korytarzem z kolezanka i kolezanka pyta mnie kogo kocham, ja na cały głos, prawie krzycząc, ze kocham wszystkich, tylko nie pania ***, a ta pani akurat szla za nami. ale chyba nie slyszala. na katkowce z niemieckiego nic nie umialam to napisalam zeby kolo robil mniej kartkowek bo lasow coraz mniej. dotalam za to czerwona uwage za aroganckie odnoszenie sie do nauczyciela. kiedys, zwracajac sie na TY, nakrzyczalam na moja wychowawczynie, kolega napisal do nauczycielki list milosny na kartkowce, kolega wmowil nauczycielowi ze kalkulator jest na haslo i kazal mu je zgadywac, potem udawal ze ktos do niego dzwoni na ten kalkulator i kolo wypuscil go z klasy. albo byla taka akcja, w klasie w butelce stala jakas woda czy cos takiego, kolega wzial ja i nauczyel (ten od kalkulatora) pyta go co to, on mu odpowiedzial ze benzyna, nauczyciel zaczal podchodzic do niego zeby mu to zabrac, a on (wyciagajac zapalniczke) : nie podchodz bo podpale!'' podniosl rece i zaczal sie wycofywac... w ogole ten nauczyciel jakis dziwny jest... moj brat z kolegami kiedys poczestowali moja wychowawczynie plastykowymi kulkami do pistoletow zab. mowiac ze to draze. wziela, zaczela jesc a potem ich ochrzanila ze ja oszukali... i jeszcze pewnie duzo by tego bylo ale nie chce mi sie myslec. ;D

w sklepach nie ma... moze w jakims wiekszym miescie by byly... ale ja mam dostep tylko do takiego malego... mieszkam na wsi...

ja jeszcze nie wiem. zalezy jak to bedzie wygladalo. narazie mam 3, zamawiam 4mm... a dokad dobije to nie wiem. a zamawiam na wildcat.pl/sklep

ja myslalam ze to dzieje przez pocalunek... ale moj starszy brat szybko mnie wyprowadzil z tego bledu... ;P

to nie takie... takie mam. ale nie lubie rurek i rzadko chodze.

na allegro nie ma. a na ebay sprawdze.

MegiXparowka jestem taka zrezygnowana poszukiwaniami ze kiedys nawet chcialam sobie meskie kupic... ale zrezygnowalam. raz mialam takie spodnie ze super sie ukladaly, byly idealne. niestety porwaly sie. teraz kupuje zwykle, z prostymi nogawkami, wyzszym stanem, troche za duze, ale to jednak nie to... zle sie ukladaja. w pasie sa waskie a tam gdzie powinny byc biodra sa za szerokie. meskie sa lepsze bo na calej lini sa proste, ale nie bede chyba chodzila w meskich spodniach, nie? ehhh...

chyba tak. sprawdze.