20 czerwca 2009, 22:18 do pytania
przepraszać, czy nic nie robić?
Może spróbuj ją zawitać w domuu... albo mowie popros kogos o pomoc moze komus innemu powie dlaczego, ja tak próbowałam, chociaz potem wydało się zbedne ale przydałoo się wtedy...
20 czerwca 2009, 22:11 do pytania
przepraszać, czy nic nie robić?
Kurw.. wies coo.. ja Cie doskonale rozumiem, bo mam too samoo. Od jakiegos czasu nie moge sie dogadac ze swoja przyjaciolka robi z igly widly i coraz to gorzej. Raz jest ok raz się obraża bo zwroce na cos uwagę. Bulwersuje sie nawet jak zapytam o cos, to źlee. Wszystko źle, a mowi zawsze, ze nie jest tak jak mysle, że ona chce wlasnie tylko sie boi ze ja znowu zranie. Tylko kazda akcja okazuje się nie prawdą. Wypomina ze klamie i udaje chociaż nie ma podstaw, bo i tak jestem zaszczeraa. Teraz czekam aż sie odezwie żebym mogla z nia w lache pogadac;/ Ale juz pisala że jej "nie zalezy". Wiem co czujesz... ja jakbym straciła swoją przyjaciolke to bym chyba się wykonczyla, bo jestem z nia zwiazana. Ja proponuje próbowac próbowac do skutku... albo poprosić kogoś o pomoc. U mnie zawsze działało tylko teraz to nie wiem. Prawdziwa przyjaźń wszystko przetrwa, a sprzeczki tak na prawde powinny mieć wyłącznie charakter zazdrości;/ ;( Trzymaaaj się,,,;*