Pytanie do dziewczyn /kobiet o blond włosach. Czy zdażyło wam się że ktoś traktował was jak 'typową' blondynke bo macie taki kolor włosów?
Pytanie zadał(a) Cukiereczek123, 16 sierpnia 2011, 21:18
Mieliście taki przypadek że ze względu na kolor włosów tak was potraktowano? Bo ja miałam kilka takich przypadków kiedy oglądałam z rodziną Legalną Blondynke cały czas się na mnie patrzyli nie rozumiem tego :( albo kolega powiedział że dobrze że nie jestem brunetką bo bym robiła ludzią tylko nadzieję albo nocowałam u koleżanki obudziłam się strasznie zaspana poszłam do toalety nie zauważyłam że ktoś tam jest weszłam i zobaczyłam brata kumpeli na szczęście stał tylko przed lustrem tłumaczyłam że byłam zaspana i wgl. ale on tylko zaciesz i śmiech podeszedł do mnie i powiedział moja kochana blondyneczka takich sytuacji było całkiem dużo nawet w szkole. Wy też się spotykaliście z tym że z powodu waszego koloru włosów tak Was traktowano?
ja mam taki niby blond - mysi taki, więc chyba nawet nie można
na mnie patrzeć jak na stu procentową blondynkę. ale tak na
poważnie nigdy mi się nie zdarzyło - tylko w żartach
Odpowiadasz użytkownikowi listless
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): listless, 02 października 2011, 01:24
0
ogólnie wydaje mi się, że stereotypowa blondynka nie ma nic
wspólnego z kolorem włosów i jest to raczej określenie na
płytką, tudzież po prostu głupią kobietę. więc o ile taka
nie jesteś to nie masz się co przejmować
No ja to się sama z tego śmieję, bo z natury jestem
blondynką, ale farbuję się na ciemno. I jak zrobię coś
głupiego to zawsze mówię ''naturalny kolor włosów
zobowiązuje''.
Nie przejmuj się.
Nie bądź śmieszna, na mnie też się czasem ludzie patrzą a
blondynką nie jestem, w pytaniu nie napisałaś nic konkretnego,
kolega śmiał się dlatego że byłaś zaspana a nie że jesteś
blondynką, szukasz dziury w całym, najlepiej przemaluj się na
rudą
kiedyś byłam blondynką, jednak nikt nie zwracał na to
uwagi w 6 kl podstawówki, po
ścięciu włosów zostałam brunetką teraz, gdy wspominam o swoim dawnym
kolorze nikt nie może w to uwierzyć, bo do mnie zupełnie nie
pasuje.
od zawsze jestem blondynka, to moj naturalny kolor i nie
spotkalam sie z czyms takim. nie trafilam jeszcze na takich
idiotow, ktorzy oceniają kogos po kolorze wlosow. i oby tak
dalej !
nieraz mnie oceniali przez pryzmat włosów lub opowiadali
specjalnie kawały o blondynkach w moim towarzystwie, ale to nie
było po to aby mnie urazic Nie
przejmuj się, bo na pewno jest to jakieś bezpodstawne...