Jacy wszyscy? Ja nie mam. Ano różni się chociażby tym, że
możesz tam nawiązać kontakt z ludźmi, których na nk nie ma.
A resztę niech napiszą ci co mają. Co do nk mam tam konto, ale
chyba niedługo usunę. Bo jak zakładałam ponad 4 lata temu to
strona była skromna, a teraz jakieś gry, aplikacje, katalogi,
durne wpisy, gwiazdki i opinie, kto tych gwiazdek więcej
dostanie, kto ma więcej wyświetleń jakiegoś tam zdjęcia- jak
by to był wyścig modelek i modeli, a kto znów ma więcej
znajomych, nie ważne czy ich zna naprawdę, no ale przecież
Kaśka ma więcej a tak nie może być więc spraszają byle
kogo. I te komentarze pod zdjęciami, jakże inteligentne
ograniczające się do słów "miodzio " i "sŁiTAśnE". A nie taka miała być
idea tej strony. Bo na początku była ławeczka i opis w stylu
"odnajdź znajomych po latach" i jak ktoś starszy, kto nie miał
zbytnio styczności z komputerem/internetem miałby odnaleźć
kogoś w tym burdelu?
Ja mam już z rok albo dłużej, namówił mnie jedne z
pytajniaków ( pozdrawiam! )
fb jest na skale światową, a nk nie. Nagle fb stało się takie
popularne chociaż nie wiem czemu
można tam robić to samo co na nk. Teraz te "ulepszenia,
nowości" co mają ułatwić korzystanie z fb ale wg mnie to
niepotrzebne wszystko.
No właśnie! Nie wszyscy, ale ja mam, chociaż i tak zbytnio nie
korzystam. A czym się różni od nk? Jak już wspomniano wyżej,
jest to portal na skale światową.
Korzystam, więc sie wypowiem jak to odbieram: wg mnie główna
różnica, to to, że fb jest mniej kiczowaty. Przestają się
liczyć tylko słitfocie które wrzucisz i ogrom komentarzy jak
świetnie na nich wyszłaś (choć na fejsie też lepiej nie
czytać tego chłamu pod zdjęciami - wierzcie mi, lepiej nie),
ale tez czym się interesujesz, jakiej muzyki słuchasz. Możesz
wrzucić fajny obrazek, albo filmik który ci się obecnie
spodobał i nie musisz czytać komentarza od różowej sąsiadki
"OMG loffciam *" - ona po prostu
zlajkuje i oszczędzi ci bólu. Ponadto jest świetna rzecz -
events. Wiem że gdzieś w mojej okolicy robili zapisy na
imprezę sylwestrową właśnie przez event. No i powszechność,
ale to już było.
Osobiście nie korzystam z większości facebookowych funkcji, w
sumie dlatego, że jakoś nie mogę się przekonać do tego
całego szału i też nie mam motywacji, żeby ten mój udział
faktycznie był czynny. Ale jeśli chodzi ogólnie o takie
portale, to fb jest zdecydowanie lepsza alternatywą od nk.
Pozdrawiam tych, którzy to przeczytali.
Ale tutaj nie chodzi tylko o internetowe przyjaźnie Ja mam facebook'a ale nie przesiaduję
na nim godzinami ani nie mam 1000 nowych znajomych z czatu Facebook jest "zdrowy" dopóki się z
Niego mądrze korzysta.
nk to juz przeszlosc, jak patrzylem ostatnio stan mojej klasy
zmiejszyl sie prawie 1/3 wszyscy sie przesidli na facebooka, ale
jedno jest pewne nk sie konczy ale faceboka tez to czeka w swoim
czasie