ehh...ja chodzę do gimnazjum połączonego z liceum.... i
palacze chodzą za tak zwany "murek" czyli na podwórko, poza
terenem szkoły. Oprócz fajek palą też jointy i piją
łiskacza ehhh..... nie ma to
jak "artyści"...bo w końcu taki kierunek ma moja szkoła.
fajki to jeden syf
w tym wieku nie wiedzą co robią [sam jestem w gimnazjum].
trują siebie i innych, chcą zaimponować kolegom jacy są
zajebiści ale to im się nie uda nigdy
Może mnie to nie wkurza, bo w końcu sami sobie życie psują a
nie mi... papierosy to jedno wielkie świństwo...Nie rozumniem
jak dla "lansu" można wpakować się w takie g*wno...
Hmm... ja w sumie pale od trzeciej klasy gimn. i nie robiłem
tego dla szpanu... oczywiście wszyscy mówili nie pal to jedno
wielkie gówno... ale nie przejmujesz się tym do czasu kiedy nie
zobaczysz efektów... nie dość, że jesteś cały czas struty,
czujesz się jak gów no, śmierdzisz to ci jeszcze płuca
wyżera... miałem 2 miesięczną przerwę w sporcie gdzie w
sumie zacząłem już dużo palić... z chodziła mi paczka
dziennie... teraz wsiadłem na rower przejechałem nie duży
kawałek może w 30 min. byłem na rowerze jak wróciłem do domu
sapałem jakbym przejechał pół Europy i myślałem, że sobie
zaraz płuca wypluje... :/ stwierdziłem, że rzucam... i na
razie dobrze mi idzie problem w
tym, że jestem również palaczem biernym bo moi rodzice
palą... :/
Naprawdę... to jest jedno z największych gów ien jakie tylko
są... NIE PALCIE !
Ja nie pale i nie mam zamiaru.. To świnstwo jest i nie zamierzam
wydawać kasy na takie gówno.. A co do trzecioklasistów którzy
palą, to ich życie i zdrowie i niech robią z nim co
chcą..
jak widzę to już nawet w podstawówce palą. a gimnazjaliści?
jeśli chcą psuć sobie zdrowie, to bardzo proszę. ale nie dla
lansu, bo to aż żal patrzeć na ukrywające się w kiblach
stada nastolatków.
Odpowiadasz użytkownikowi NonStop
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 27 maja 2009, 18:53[#odpowiedz]
-1
no traci na tym i palacz i niepalący w jego otoczeniu,ale na cos
trzeba umrzeć w końcu xD. i jebie mnie to.
w moim gimnazjum palą i nawet się specjalnie z tym nie kryją
chodzą na boisko za salę
gimnastyczną, ale najbardziej wkurza mnie to, ze nauczyciele
nawet jak przechodzą w pobliżu to nic im nie mówią
a później takie palaczki-lansiary łażą po całej szkole o
się pytają : " masz gumę do żucia ?! masz perfumy?" żałosne
...
U mnie nauczyciele w budzie powiedzieli "wolimy kiedy uczniowie
chodzą palić na boisko, a nie ukrywają się w kiblach i przy
okazji trują innych, wybieramy gorsze zło" A to jest duża
szkoła i nie da sie wszystkich upilnować.. Ale czasami jest
najazd na tak zwaną "palare" i wtedy rodzice muszą płacić..
Dobrze im tak..
Czasami ktoś zaczyna palić jak ma problem i po jakimś czasie
to wciąga i ciezko żucić :// Mi nie przeszkadza bo sama jestem
w gronie palących al e nie pale dla l a n s u .
Odpowiadasz użytkownikowi Ema
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 05 czerwca 2009, 13:24[#odpowiedz]
0
U mnie w gimnazjum prawie cała szkoła pali, a jak nie palisz to
cię tępią
Ja nie palę, i nie mam w sql lekko...eh
moj najlepszy kumpel pali i to dla szpanu! heh.nie wiem co robic
:/
a kiedys na hiscie byla taka akcja,ze wciagali tabake i babka sie
nawet nie skapla co robia a
jednemu nawet krew z nosa pociekla.bleeeeee
Odpowiadasz użytkownikowi tesiunia18
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 28 czerwca 2009, 19:15[#odpowiedz]
0
Ja paliłem jak bylem w podstawowej teraz tego nie popieram
nie wkurza mnie to ale współczuje tym ludziom którzy niszczą
się od środka w tak młodym wieku
ja mam o tyle głupio że mój sąsiad pali a mieszka po de mną
i codziennie czuje smród tego gówna 5 razy
Taki małolat co pali to jest dopiero gość, szpaner
a tylko jemu się tak wydaje.sam popalałem ale nie w gimnazjum,
przez rok na koniec wypaliłem całą paczke (z własnej
woli)jeden za drugim i już mnie nie ciągnie