Pamiętam jak kupowałem swój pierwszy motocykl – WSK. Jakoś
zawsze chciałem mieć klasyka, ale jest to nieporęczne
rozwiązanie szczególnie podczas deszczu i zimą. Dlatego
wolałem jeszcze kupić małe autko żeby bez problemu zrobić
zakupy w mieście. W sumie miałem już jakiś czas czas
upatrzony konkretny model, pobrałem więc i wydrukowałem umowę
kupna auta ze strony
http://www.umowakupnaauta.pl/ – na drugi dzień
miałem upatrzone dwa samochody do obejrzenia i zdecydowałem
się już na tego pierwszego. Obawiałem się, że ktoś może go
kupić gdy pojadę oglądać drugie auto a był w naprawdę
świetnym stanie.