Pytanie zadał(a) wiolutek14, 08 sierpnia 2009, 22:30
Mam 14 lat i poznałam zajebistego chłopaka . dwa lata starszy . nie pije . nie pali . te same zainteresowania ,te same rzeczy posiadamy ... nawet charaktery podobne . znamy się miesiąc. .. poznaliśmy się przez internet . chcemy się spotkać i być ze sobą . ale czy to jest możliwe ? mieszkamy około 300 km . od siebie ... tak byśmy się spotykali ale też wiek na to nie pozwala .... ; / poradźcie . odkochać się czy to ciągnąć ? ... a coś czuje do niego .
A widziałaś go? Jesteś pewna, że nie kłamie i nie podaje
się za kogoś innego?
Jak nie, to najpierw sprawdź, czy ten zajebis.ty chłopak jest
realny, a jak już wiesz to.. hm, chyba możecie się spotkać.
Mogłabyś wziąć ze sobą jakąś przyjaciółkę, czy kogoś
takiego, tak, wiesz w razie czego, jakby coś się stało.
Ale już musisz sama zadecydować, czy pojedziesz, czy nie.
Że tak się wyrażę, nie chcę mieć Ciebie na sumieniu, jeśli
coś się stanie.
hmm od razu uważasz że jesteś zakochana może to tylko zwykłe
zauroczenie ... na początku proponowałbym abyście zostali
dobrymi znajomymi później przyjaciółmi ...no i może coś z
tego wyjdzie ale najpierw poznajcie się dobrze - za kilka
miesięcy może zmienisz o nim zdanie jeśli go bardziej poznasz
hmmm... jeśli jest Ci naprawdę bliski, to zaaranżujcie jakoś
to spotkanie
Ale na dłuższą metę to nie ma sensu
mieszka za daleko...gdybyście mieli jeszcze chociaż po 18 lat
zawsze więcej perspektyw...
W końcu on spotka jakąś dziewczynę ze swojego miasta, a Ty
pozostaniesz przyjaciółka z sieci niestety...
Coś mi to przypomina nie
wspomnę co. Ale zrób tak jak proszek wspomniał - zostańcie
dobrymi znajomymi, a później przyjaciółmi. To najlepsze
rozwiązanie
I tak się przejedzie,młodzież nie umie uczyć się na
błędach starszych kolegów(koleżanek)
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 09 sierpnia 2009, 16:13[#odpowiedz]
1
mam taką samą sytuację. poznałam piotrak na czacie, lączy
nasz wspolna pasja.- muzyka. on komponuj, gra i spiewa (tak jak
ja) . myślimy o tym, aby stworzyc spektakl, i zbieramy ludzi w
necie. dzieli nas ponad 300km, a tak bardzo chcielibyśmy się
spotkać... mamy oboje po 15 lat, i powiedzielsmy sobnie, ze
psotkam sie za kilka lat, a do tego czasu będziemy utrzymywać
kontka na gg i przez fon. ja tez czuję do niego coś.. chociaż
to internet.. widziałam jego foty, on moje tez. oboje się sobie
podobamy. z charkeru tez. piszemy ze sobą codziennie.. już
przez ponad miesiąc
a co do twojej sytuacji; piszcie ze sobą, bądzcie w kontakcie,
a jesli to 'uczucie' to miłośc, myślę że jeszcze przed
długi czas będziecie utrzymyać kontakt i kiedy będziesz
troche starsza, mogłabyś się z nim spotkac... myślę, że
jest sens pozdrawiam !
Naiwne ? Dzięki że tak myślicie o mnie chociaż mnie nie
znacie . NIE JESTEM NAIWNA GADAŁAM Z NIM I WIDZIELIŚMY SIĘ
PRZEZ SKYPE . ciekawe czy zwykły kolega chciałby się
wypłakać przy nie znajomej dziewczynie ze swoich problemów .
NIE DZIĘKUJE ZA NIE KTÓRYCH ZROZUMIENIE . DAREMNI JESTEŚCIE .
fakty przemawiają za tym. Co myślałaś, że wszyscy się
zachwycą "och to wspaniała miłość nie odkochuj się" tak I do tego ostatnie zdanie Twojej
wypowiedzi jest zajebiście nieskładniowe A co donie posiadania uczuć to
posiadanie zbyt wrażliwych ma same minusy. Bo wyobraź se, że
on Cię w jajo robi a to wypłakiwanie to zwykłe aktorstwo Twoje serce pękłoby jak popkorn.
Jesteś pewna, że on traktuje Cię inaczej niż tylko
koleżankę, albo hmmm... wolną słuchaczkę, której może
wygadać się ze swoich problemów...?
Jesteś jeszcze baaardzo młoda i wątpię by to była jakaś
niewiadomo jaka miłość. Dlatego moim zdaniem jeśli chcesz
utrzymywać z nim jakiś kontakt to póki co gadu i tel
wystarczy...
poczekaj jeszcze troche. jesli chlopak ma uczciwe zamiary to
zrozumie...
Odpowiadasz użytkownikowi gentelmanpaul
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 10 sierpnia 2009, 18:05[#odpowiedz]
0
pamietaj moga byc tez problemy....
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 11 sierpnia 2009, 14:12[#odpowiedz]
-1
wiem co gto znaczy kochac majac 14 lat
swojego meza poznalam tez przez internet , ale to innna bajka bo
jestesny z miejscowosci lezacych obok i jestesmy starsi...
kiedys poznalam chlopaka ktory mieszkal tak daleko i mimo tego ze
mialam skonczone 18 lat to zauroczenie nie skonczylo sie
zwiazkiem dlugm... bo miloscia nie nazwe spotykania sie raz na 2
tygodnie przez kilka godzin
lepiej miec kompana na miejscu i wiedziec co to prawdziwa milosc
jak łudzic sie przez lata
ale moze tobie sie uda.
odkochac sie........milosc na odleglosc nie ma sensu tym bardziej ze go nie
poznalas...nie wiesz jak go odbieraja inni ludzie...
ale Ty sama napisalas: odkochać się czy to ciągnąć ? skoro
go kochasz to przeciez nie da rady sie odkochac chyba ze
przychodzi Ci to bez najmniejszych problemow no to widocznie
darzysz go innym uczuciem ale to nie jest milosc :/