w 2 osoby to we wszystko sie nudno gra
no, ale jak juz to moze makao, pan, kierki?
lepiej zbierzcie wiecej osob i w kenta zagrajcie albo dobieranca, wpie*rdol,
tysiaca
hm jest jeszcze jedna taka gra fajna, ale nie znam nazwy
po prostu jest jedna potasowana kupka na srodku i kazdy bierze
jedna karte nie patrzac na nia trzyma ja przy czole i licytujecie
sie patrzac na karty przeciwnikow
tylko nie zawsze warto byc takim pewnym siebie, ze ma sie
najlepsza karte
mozecie grac na zapalki, kredki, cokolwiek, ale na pieniadze nie
radze
Kęt fajna jak wspomniał killme ja gram czesto w oszukańca
makao gapa(ale to na trzy osoby) poker
tysiąc piotrusia ja to w piotrusia gram normalnymi kartami wojna, odkrywanki pan.