20
Czy jesteście przesądni?
Pytanie zadał(a) BlueEe, 13 października 2009, 20:16
Wierzycie w horoskopy, numerologię,wierzycie?W przeznaczenie, fatum etc. ?Nawet jeśli nie wierzycie czytacie je ?
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (20)
pytanie juz bylo.
ja nie czytam nawet tych bzdur ani nie wierze w nie.
ja nie czytam nawet tych bzdur ani nie wierze w nie.
nnniiieee.
Horoskopy czytam ale nie wierzę 
Numerologie nie.
Przeznaczenie... tak (fatum tym bardziej).
Numerologie nie.
Przeznaczenie... tak (fatum tym bardziej).
nie wierze w żadne takie brednie
moze tak- nie czytam celowo
jak gdzies w gazecie jest to po prostu nie omine i tyle
nie przywiazuje do tego wagi, ale niektorych przesadow podswiadomie unikam
.
jak gdzies w gazecie jest to po prostu nie omine i tyle
nie przywiazuje do tego wagi, ale niektorych przesadow podswiadomie unikam
.
BYŁO
w horoskopy z gazet napewno nie.....
nie wierze w takie gówna i nawet nie czytam!
ja w to nie wierze ale czytam z ciekawosci
Wierze w przeznaczenie..
Jak juz nie mam co czytać to przeczytam... ale wierzyć, nie
wierzę...
Było :
Jakie znacie przesądy
A nie:
Czy jesteście przesądni.
Przynajmniej ja nie znalazłam aby moje pytanie się powtórzyło
Jakie znacie przesądy
A nie:
Czy jesteście przesądni.
Przynajmniej ja nie znalazłam aby moje pytanie się powtórzyło
Ale było też np ,,czy wierzycie w horoskopy" było bo pamiętam
co napisałem.Inne słówko ale znaczenie to samo.Było ale nic
nie szkodzi po prostu fajnie się wytyka błędy nawet takie
małe innym a swoich się nie widzi
Ja nie wierzę ale z niektórych idzie się pośmiać 
nie wierze. jakoś tak nie potrafię
A wierzycie np. w to,ze jak dziewczyna ususzy kwiatka,ktorego
dostala od chlopaka,to jednoczesnie 'zasusza' jego uczucia?
Nie..chyba właśnie na odwrót to działa
Ale cos w tym musi byc,bo mi sie takie cos sprawdzilo
A mi właśnie na odwrót
To
widać, u każdego inaczej
To
widać, u każdego inaczejJa Ci powiem,ze ja zazwyczaj robie na zlosc,jezeli chodzi o
przesady Pamietam,ze przed matura
kazdy mi mowil:Nie obcinaj wlosow,bo nie zdasz..
Ja na przekór kazdemu poszlam do fryzjera i sie obcielam I co? I zdalam
A co do kwiatka: Dostalam bardzo ladna roze... Tak mi sie podobala,ze stwierdzilam,ze ja ususze,bo szkoda mi bylo ja wyrzucic... No i po jakims czasie uczucie z JEGO strony jakos ostygło Tzn. dopiero pozniej
stwierdzilam,ze to moze przez tego kwiatka
Pozniej sie wkurzylam i wyrzucilam ta roze i co? Nagle mu sie o mnie przypomnialo Tzn. to byl
zapewne przypadek Ale zawsze mozna
jego zachowanie wytlumaczyc ususzonym kwiatkiem
Pamietam,ze przed matura
kazdy mi mowil:Nie obcinaj wlosow,bo nie zdasz..Ja na przekór kazdemu poszlam do fryzjera i sie obcielam
I co? I zdalamA co do kwiatka: Dostalam bardzo ladna roze... Tak mi sie podobala,ze stwierdzilam,ze ja ususze,bo szkoda mi bylo ja wyrzucic... No i po jakims czasie uczucie z JEGO strony jakos ostygło
Tzn. dopiero pozniej
stwierdzilam,ze to moze przez tego kwiatkaPozniej sie wkurzylam i wyrzucilam ta roze i co? Nagle mu sie o mnie przypomnialo
Tzn. to byl
zapewne przypadek Ale zawsze mozna
jego zachowanie wytlumaczyc ususzonym kwiatkiemJa ususzyłam róże, ale oberwałam same płatki, łodygę
wyrzuciłam. Mam je do dziś I
kontakty nie 'uschły'..
Teraz już wiesz, że wszystkie kwiatki musisz wyrzucać
I
kontakty nie 'uschły'..Teraz już wiesz, że wszystkie kwiatki musisz wyrzucać
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
26
| |
10
| |
12
| |
28
| |
2
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18045, Odpowiedzi: 327622
