Obiecuję coś, gdy jestem w 200% pewny, że będę mógł
dotrzymać słowa... gorzej, gdy po drodze zdarzą się nie
spodziewane"wypadki" które sprawią, że nie bd. mógł
dotrzymać słowa... wtedy jest przesrane... :/
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): czyczek , 17 grudnia 2009, 08:46 0
Mam tak samo jak Ty
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): Czarnaaa , 17 grudnia 2009, 19:23 0
Dokładnie tak
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
tylko wtedy obiecujé, jak wiem, ze jestem w stanie stuprocentowo
temu podolac, albo jesli wiem, ze moje najwiéksze poswiécenie
jest w stanie tego dokonac. W innym wypadku nie ma sensu
obiecywac czegos, z czego sié nie wywiárzé.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zdarzyło mi się parę razy coś obiecać, a potem nie
dotrzymać słowa, ale się poprawiłam i teraz już tak nie
robię
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Jeśli wiem, że nie jestem w stanie dotrzymać obietnicy to nie
obiecuje. Tak prawdę mówiąc to rzadko komuś coś obiecuje.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jak coś obiecuję to mam zamiar dotrzymać słowa, ale czasem
zdarza się że coś nie wyjdzie i nie zrobię tego o co ktoś
mnie prosił
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Nie obiecuję nic, jeśli z góry już wiem że nie dam rady
dotrzymać słowa. A jak już coś obiecuję to robię wszystko,
aby tej tajemnicy dotrzymać
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
obietnicy nie tajemnicy *
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
obiecuje gdy na 100 % jest coś pewne
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ja żadko obiecuję, tylko mówię, że postaram się. A obiecać
mogę komuś, że na przykład nikomu czegoś nie powiem i tego
dotrzymuję zawsze
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ja żadko coś obiecuję zwykle nie am takeij potrzeby z mojej
strony
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Dlatego właśnie nigdy nic nie obiecuję
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Nie powiedział bym czy należy mu się szacunek
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie obiecuje nigdy,mam taką zasade bo niewieadomo co moze sie
zdarzyć. możesz byc w jednej chwili czegoś pewny a za chwilę
cos się może zmienić
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
przeważnie nie obiecuję niczego to, jak coś mówię to staram
się tak to sformułować żeby nikt nie mógł się przyczepić
do tego że coś niby obiecywałam bądź nie. a jak już trzeba
to zawsze dotrzymuje obietnicy, bez względu na wszystko.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Staram się dotrzymywać, jednak życie jest okrutne i nie zawsze
jestem w stanie jej dotrzymać...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Obiecuje coś czego zazwyczaj jestem pewien bo bardzo nie lubię
sytuacji w których coś komuś obiecam a potem tego nie
dopełnię z różnych przyczyn...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oj..nie często obiecuje. Raczej..zapewniam, że dołożę
starań.. Chyba, że jestem czegoś w 100% pewna, na prawde i
wiem, że nic tego nie zmieni.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...