kawał dobrej muzyki, zawsze ciekawiło mnie to że czasami w
teledyskach miał buty które swoją premierę miały rok po
teledysku, ale nie jest źle ostatnio jakiś mały ziomek szedł
z telefonem w której grała muza Tupaca, jednak jest nadzieja.
by£ czas, ze s£ucha£am, jak zwykle zarazi£am sié od brata...
ale nie nie trwa£o to d£ugo. Mimo wszystko i tak uwazam, ze
by£ fenomenem i na d£ugo nim pozostanie... mimo, ze wielu ludzi
najm£odszych pokolen nie wie nawet kto to.
Oj, ja wiem, kto to był... To nie jest jakiś peja, który
śpiewa, że biede ma, a na koncie 6 zer... On śpiewał o
życiu, ale w jakiś taki sposób inny od innych ludzi,
śpiewających tego typu teksty... Wielki szacunek dla niego..
(*)...