nie wierzé.
tym bardziej, ze w pierwszych materia£ach wypowiada£a sié , ze
nie wie o co chodzi bo nikt jej nie podawa£ zadnych srodków
przed zawodami. NIC A NIC. A potem mówi£a, ze dosta£A cos, ale
nie wie co to... nie sprawdza£a co tam by£o, a moze by£o
zmieszane z czyms...
Sama sié dziewczyna gubi w zeznaniach. Poza tym jak na mój gust
to po niej widac chocby po buzi jakby by£a po sterydach.
ja już coś w czasie igrzysk podejrzewałem u niej . przykład
11 miejsce na 30 km, w generalce zajęła 102 miejsce, a na
igrzyskach miała dużo punktowanych miejsc,
nie wierze jej ona coś kręci bo kak idziesz do lekarza to on
Cię informuje o specyfikach jakie Ci daje Dla mnie powinni ja za
to wyrzucić z kadry na co najmniej na 6 lat Kara musi byc ostra
za to co zrobiła
Odpowiadasz użytkownikowi bartes26
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 27 marca 2010, 16:08
1
tak samo uwazam. nienawidze oszukancow. a nie chce mi sie wierzyc
zeby lekarz dawal jej zastrzyki bez jej zgody albo nie mowiac co
to jest.
nie mi to oceniać. ale jeśli brała świadomie to niech sie
wstydzi. Ale jeśli faktycznie nie wiedziała co bierze [brzmi to
bardzo dziwnie] to szkoda mi jej.