Niech mnie piorón pierdz.ielnie jeśli administratorowie nie usuną tego debi.la
Ci którzy chcą zabrać stąd tego niegorośniętego szympansa niech wypełnią ankiete i dodadzą komentarze...
Może admin czy ktoś coś z tym zrobi
Zostawcie Go. To, że się nim tak przejujecie, tylko Go
nakręca. Najlepszym sposobem będzie ignorowanie. Wiem, że Was
wkurza, mnie też, ale jeśli nie będziemy się nim przejmować,
w końcu odpuści...
HAHAHA
kilka dni mnie nie było, ale widzę teraz jednym okiem, że tu
ktoś nieźle narozrabiał. Moje zdanie pewnie wszyscy znają na
ten temat, czyli: jeżeli nikt by nie dodawał pod tamtymi
pytaniami odpowiedzi to sam by się ten ktoś znudził i sobie
poszedł, uznałby za bezzasadne dodawanie kolejnych pytań,
które nie zyskują zainteresowania i są po kilku dniach usuwane
z pytajni (bo nie zapominajmy, że tak to działa ) To tak jak z Madonną - dlaczego
nadal nagrywa płyty ? Bo są ludzie, którzy ją kupują.
Analogicznie do tej sytuacji: dlaczego killme12 zadaje wciąż
kolejne pytania? Bo są użytkownicy którzy czerpią
satysfakcję z odpowiadania na nie.
Admin nic nie zrobi w celu usunięcia użytkownika, bo niby
dlaczego ? Ma takie same prawa przebywania tutaj jak Ty czy ja.
Jak ja kogoś tutaj nie lubię, to mam do admina apel napisać,
że ma go w związku z tym usunąć z listy użytkowników ? Nie
przesadzajmy.
sama glupota nie jest powodem do usuniecia kogos z pytajni. to
ktorys z wczesniejszych uzytkownikow pytajni. zdradzil sie jednym
pytaniem w ktorym wykozystal wszystkie zasady poprawnej pisowni,
wlaczajac w to nawet interpunkcje. czyli to pewnie dziewczyna, bo
te jak wiadomo lepiej sie ucza. domyslam sie kto to, ale
poczekajmy. nie jest ordynarny tylko glupkowaty. no i nie ma
poczucia humoru...
KoKs, gdyby się dało to już by tu nie było kilku naszych
'ulubieńców'...
Poza tym my go/ją/ono sami prowokujemy(tak ja też, wiem), tym,
że w ogóle odpowiadamy. Ale jak widzę tysięczne pytanie
'miasto vs wieś' albo 'kogo lubicie' to mnie krew zalewa i
rączki za bardzo swędzą, żeby czegoś nie napisać. Każdy
musi napisać 'było' 'ale jesteś poje.bany' albo 'NIE
WYPUSZCZAJCIE', to chyba weszło w krew pytajniakom...