Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

22
Slowacki
mieliscie kiedys jakis wypadek
Pytanie zadał(a) Slowacki, 05 maja 2010, 17:01
np samochodowy rowerowy albo przy przechodzeniu przez ulice cos was potracilo
tagi: wypadki

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (22)

Odpowiedział(a): Puszek1245, 05 maja 2010, 17:06 [#odpowiedz]
0
Puszek1245
mialem skuterem.

Odpowiedział(a): edisooonik, 05 maja 2010, 17:17 [#odpowiedz]
0
edisooonik
nie. Nie licząc incydentu z rowerkiem.. jak byłam mała to wpadłam w rów. A pytanie było

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 05 maja 2010, 17:28 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
drobna stluczke samochodem. dziadek jakis mnie z boku najechal. (ok. 5 kmh)

Odpowiedział(a): devlieger, 05 maja 2010, 18:59
0
devlieger
i Ty jeszcze żyjesz chyba Jesteś w czepku urodzony

Odpowiedział(a): Karmelek, 05 maja 2010, 17:46 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Tak.
1. Wracałam z zespołem z Litwy autokarem. Jechaliśmy i po prawej stronie był spad w dół, to była wąska droga i kierowca nie zapanował nad pojazdem. Polecieliśmy w dół, dachowaliśmy, autobus przekręcił się jakoś na prawy bok, to wszystko działo się bardzo szybko. Pierwszym odruchem było wiadomo, wydostawanie się z autokaru, kierowca jakoś wydostał się chyba pierwszy, szyby były pobite, wydostawaliśmy się ktoś krzyczał żeby uciekać...biegliśmy-Ci co się wydostali, ktoś zadzwonił po służby, dorośli wydostawali reszte...szczerze to nie pamiętam tego tak dokładnie, to działo się strasznie szybko, ułamki sekund, ja byłam w stresie, nie dokońca dochodziło do mnie co się tak naprawde dzieje. Z autokaru niewiele zostało, straciliśmy wszystkie rzeczy. Były ofiary. Ja miałam tylko duże rany-skaleczenia od kawałków szyb, siniaki, obtarcia i coś z nadgarstkiem, ale to nic w porównaniu z tym co mogło się stać. Pamiętam krzyk, takii straszny, potworny krzyk, paniczny, taki błagający o życie. Wszyscy płakali...to było okropne. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego wypadku.
2.To już mniej straszne. Jechałam szybko na rowerze i zamiast tylny nacisnęłam przedni hamulec. Rower stanął mi na przednim kole a ja przeleciałam centralnie na twarz przez kierownice.
3. Stłuczka samochodem jak jechałam z wujkiem. Akurat spałam i wstrząs mnie obudził-ale byłam zapięta pasami i nic mi sie nie stało.

Odpowiedział(a): error, 05 maja 2010, 18:20 [#odpowiedz]
0
error
Eee nie, nie licząc 2 bliskich spotkań z drzewem, na rowerze...
Za 1 razem, miałem rozwalony bark, tak, że ładnie chrupało kiedy nim ruszałem, no i mnie trochę przyćmiło... a 2 raz w sobotę, mam coś z nadgarstkami muszę iść na prześwietlenie, plecy mnie bolą, a łopatka to jakby mi ktoś pod nią wbił, coś z szyją i mam po naciągane ścięgna i mięśnie... no i spierniczyłem się z 5-6m dachu, takie to były treningi PK ale w sumie nic mi nie było... trochę poobijany...

Odpowiedział(a): roy3000, 05 maja 2010, 18:48 [#odpowiedz]
0
roy3000
było pytanie ale tam pisałem że nie miałem, ale się pozmieniało i dorobiłem się wypadku samochodowego, ja tego tak nie nazywam ale kolizja była bliska z barierką. Wszyscy żyją do dziś.

Odpowiedział(a): czyczek, 05 maja 2010, 19:14 [#odpowiedz]
0
czyczek
nie miałam...

Odpowiedział(a): dominiczka, 05 maja 2010, 20:41 [#odpowiedz]
0
dominiczka
Aaa, jak miałam może z 4 lata, to postanowiłam zjechać swoim rowerkiem po schodach... Skończyło się dosyć nieciekawie, ręka zepsuta. hmm, kiedyś skręciłam nogę w kostce... a tak, to chyba już nic...

Odpowiedział(a): klaudag, 05 maja 2010, 20:53 [#odpowiedz]
0
klaudag
nie , nie miałam takowego

Odpowiedział(a): killme, 05 maja 2010, 21:13 [#odpowiedz]
0
killme
nie miałem.. [chyba] albo już nie pamiętam..

Odpowiedział(a): bambus, 05 maja 2010, 21:26 [#odpowiedz]
0
bambus
nie nie mialam.

Odpowiedział(a): XXXX, 05 maja 2010, 21:33 [#odpowiedz]
0
XXXX
takich poważnych nie.

Odpowiedział(a): Ritta, 06 maja 2010, 00:06 [#odpowiedz]
0
Ritta
-Rozjechałam kota jadąc na rowerze Kot przeżył A ja miałam całe ręce zdarte
-Kolega wjechał we mnie skuterem...
-Walnął w nas samochód, w tył...siedziałam z tyłu... Yhh
-W szkole biegłam wzdłuż ściany i nagle otworzyły się drzwi, myślałam że umieram
-Podziobał mnie kogut
-Pożądliło mnie stado pszczół, byłam na pogotowiu
-Ratowałam potrąconego psa i mnie użarł, aż zdechł a ja czekałam na efekty wścieklizny
Hmmm i chyba tyle

Odpowiedział(a): Taves, 06 maja 2010, 11:46 [#odpowiedz]
0
Taves
Łooo najwięcej na nartach i snowboardzie...
Najgorzej to przeleciałem koziołkując po stoku w nocy jakieś 400 metrów...jechałem szybko a między narty wpadł mi kijek od nart...ciemno było to go nie widziałem, i jeszcze śnieg padał to go lekko przysypało...gdy w końcu się zatrzymałem to nie wiedziałem za bardzo co mnie boli najmocniej...no i że przydadzą się nosze, ale po jakimś 15 minutowym poleżeniu i pomocy kumpla zwinąłem się ze stoku
Był jeszcze na snowboardzie, kilka koziołków przy dużej prędkości, myślałem że złamałem kilka żeber w lewym boku i że prawą nogę mam wykręconą na zewnątrz o jakieś 100 stopni...

No na szczęście żyję i nie mogę doczekać się zimy i śniegu

Odpowiedział(a): julka1997, 06 maja 2010, 12:56 [#odpowiedz]
0
julka1997
ja bardzo podobnie ja Ritta

Odpowiedział(a): Ritta, 06 maja 2010, 15:15
0
Ritta
Też Cie Kogut podziobał? hehe
Pozdr

Odpowiedział(a): Nicholas, 06 maja 2010, 16:37 [#odpowiedz]
0
Nicholas
w wypadku straciłem jedna noge ... ale raczej nie chce tego opisywać ... :/

Odpowiedział(a): julka1997, 07 maja 2010, 15:53 [#odpowiedz]
0
julka1997
no zwiewałam jak szalona, a serce mi biło jak opetane

Odpowiedział(a): agulka66623, 07 maja 2010, 19:34 [#odpowiedz]
0
agulka66623
Tak. Dwa samochodowe, i jedno potrącenie na ulicy, NA PASACH To z takich poważniejszych wypadków, bo takich jak atak wściekłego indyka, przejechanie przez... rower i dostania piłką w twarz nie liczę...

Odpowiedział(a): asiek9999, 07 maja 2010, 19:39 [#odpowiedz]
0
asiek9999
nie , ale moja kumpela zostala potracona przez samochód , ( 4 lata temu ) do dzis ma traume , współczuje jej . ♣♠☺☻♥♦•◘○

Odpowiedział(a): mariola1987, 20 kwietnia 2017, 14:09 [#odpowiedz]
0
mariola1987
Za obrażenie po wypadku można otrzymać z oc sprawcy odszkodowanie www.krop.org.pl/odszkodowania-za-wypadki-komunikacyjn e/wypadki-samochodowe/ warto sprawdzić czy i ile można otrzymać, kiedyś korzystał mój chłopak z ich usług polecam

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
14
26
5
0

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (377)
Motoryzacja (288)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (452)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18046, Odpowiedzi: 327623