Mam problem, gdy wkładam płytkę i zaczyna ją czytać komp mi się resetuje... próbowałem na 1000 sposobów... wymieniałem kabel, nawet DVD zmieniałem 3 razy, niestety nie działały i teraz leżą za oknem...
Bd. wdzięczny za pomoc.
a próbowałeś sprawdzić płyty w innym kompie tj w innym
dvdrom żeby dowiedzieć się czy to z nimi coś jest nie tak czy
ze stacją? albo może trzeba wyczyścić stację dysków ale
jeśli się nie myle trzeba mieć do tego płytę jakąś
specjalną.. ja nie znam się dobrze na tym. może poszukaj w
Internecie czego dobrego...
Eee płytki są sprawne, 5 różnych sprawdzałem które na 2
kompie chodzą na lajcie... sterowniki, jeśli o to Ci chodzi mam
zainstalowane...
Btw. to nie chodzi o sam DVD raczej, bo wsadziłem inny i było
to samo... potem odmówił posłuszeństwa i wyleciał przez
okno... więc sam już nie wiem :/
może masz jakiegoś wirusa albo anty wirusa (jakiś program) i
on zabezpiecz ci żeby ci co nie przeszło.. jak tak miałam ..
że mi wyskakiwało i nic się nie chciało robić i cały
komputer się zawieszał.. i później miałam nowy program i
działało
może zasilacz już wymięka i jak próbujesz bardziej go
obciążyć np. działającym napędem dvd to wywala i komp się
resetuje. Miałem podobnie i mi przy większym obciążeniu nie
wyrabiał wentylator na procku temp się zwiększała i restart
bo się nie mieściła w zakresie, a wszytko przez za słaby i
stary zasilacz. Objawem ze jest do wymiany są nabrzmiałe
kondensatory baz kondensator.
to może być to, jeżeli masz wypasiony komp i wiele rzeczy pod
niego podpiętych to potrzeba dużej mocy, sprawdź jaki masz
zasilacz bo jak jakiś "no name" i pseudo 500w to wypier.dol go
za okno, może dogoni jeszcze dvd.
Hmmm... w sumie to możliwe, bo zapomniałem o jednej bardzo
istotnej rzeczy
Poprzedni zasilacz, nie dał rady...
Chociaż był i tak kupowany z zapasem "mocy"
I musiałem wsadzić słabszy bo innego nie miałem... i tak
się dziwie, że ciągnie całego kompa + 8 wentylatorków
Tak więc jutro zasilacz leci przez okno... Roy, myślę nawet,
że przegoni tamte DVD bo jest cięższy...
tylko wiesz dobry zasilacz to wydatek od 100 zł w zwyższ,
zwróć uwagę na wagę bo jak waży 0,5-1 kg to chińska kicha,
on powinien trochę ważyć, Zasilacz to podstawa w budowaniu
komputera, to tak jak z budowaniem składu do piłki nożnej,
najpierw bramkarz później niby ci ważniejsi.
No tego roy to nie musisz mi tłumaczyć
Doszedłem do wniosku, że technikum informatyczne to kicha...
uczą o systemach programowaniu... a o technologii nic... :/