Nie tracę głowy
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
nie jestem nastolatkiem, wiec sie nie zakochuje. juz dawno mi
taki glupoty ze lba wywietrzaly. chyba doroslem. kto raz wpadnie
w g.owno to drugi raz tam nie lezie...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ciągle mi coś odwala, ciesze sie bez powodu itd. Ogólnie
zachowuje sie jak nienormalna
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jak widzę "tą" osobę to można mówić i mówić do mnie, a ja
jej nie słyszę, nie widzę, taka idiotka xDD
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Jak jestem zakochana,to po prostu...unosze sie nad
ziemia...latam
ah...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jak zakochany
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
cały czas o niej myślę.. jestem w "innym świecie" i to co
się dzieje dookoła nie ma znaczenia..
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): Czarnaaa , 23 czerwca 2010, 18:11 0
Lepiej bym tego nie ujęła
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Motyle w brzuchu. Nieobecność myśli. Banan na twarzy. I
odliczanie czasu do spotkania
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ja jestem sobą i tyle, ale czasem czuje się "motylki w brzuchu"
xD
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Już nawet nie pamiętam :/
Ale wydaje mi się że czuję się wtedy tak ... lekko . I
wszystko mi łatwiej idzie
Ale od wieków w nikim nie byłam zakochana . A niestety nie ma w
kim
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Chodzę wtedy weselsza, anieżeli jestem
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...