Kurekq... Sam nigdy nie będziesz od niej mądrzejszy... Czy
twoje Iq jest równoważne jej? Prooosze.... W twoich
wypowiedziach nie czuje bardziej mądrych słów niż Karmelek
używa dziennie po 100 razy....Ty wiesz co to znaczy
Kompatywilny?
Albo przynajmniej:
"Reasumując sprawę retrospektywnie, na drodze dedukcji
dochodzę do konklucji iż Twoje idiotyzmy na temat mojej
aparycji intelektualnej są wręcz efemeryczne."
Czy ty masz jaja i rozumiesz co ja do ciebie piszę?
Bo nie twierdzę iż jednak tak.
Najlepiej przeproś Karmelkę bo Ma szczerą racje... Sweet drama
jest głupia jak badyl... po tym co pisze. Można wywnioskować
że jeżeli pisze sie o TAKICH rzeczach... człowiek albo jest
upośledzony - albo udaje... ty jednak nie wyróżniasz się swą
" Mądrością".
Co do Sweet:
Jest albo głupia albo udaje... mam nadzieje że jednak to
drugie...
Ale powróce do kury:
Przemyśl co napisałam bo to na prawde wniesie coś do twojego
życia - Jak człowiek wydaje "Lubisz Killme?" albo inne takie
pytania itp to teraz ją bronisz? Jeszcze założy o tobie i
zobaczymy jak będziesz ją wyklinał ...
HAHAHAHA, mocny tekst.
Nie wiem, czy moje IQ jest równoważne jej, ale widzę
skupiłaś się na tym, kto ma większe IQ, a tego nie dotyczył
mój tekst, więc wybacz.
Nie ma w Twojej wypowiedzi nic godnego przemyślania.
A o mnie może sobie zakładać co sobie chce, jestem raczej
stoikiem i rzadko co mnie wyprowadza z równowagi, poza
wywyższaniem się pośród innych. Nienawidzę pogardy.
LadyNeko, jedno małe spostrzeżenie:
nie nazywałbym 'mądrą' osobę, która używa trudnych
('mądrych') słów tylko po to, by mieć nadzieję, że
rozmówca tego nie zrozumie. To naprawdę ma niewiele wspólnego
z mądrością za to dużo z zarozumiałością. Tyle ode mnie,
nie będę się już wtrącał.
jakos nie reaguje przesadnym, OSTENTACYJNYM "gniewem" jak co
niektorzy kiedy zobacza te buziaczki. czasami mam wrazenie ze jak
jedna osoba zaczyna po niej jezdzic to juz rzesza idzie w slady
tej osoby zeby nie wypasc z kregu ludzi wzajemnej adoracji.
O tak..
Jeden zaczyna jeździć a reszta idzie w jego ślady, choć
pewnie osobiście nic do niej nie ma i tylko podłapuje preteksty
od innych. I to dotyczy nie tylko S-Dramy. Ludzie zawsze szukają
jakiegoś kozła ofiarnego do wyzywania a jeśli go chwilowo nie
ma, to znajdują kogoś na siłę. No tak, w grupie siła. A ten
"gniew" na buziaki to już robi się żenujący. Taka pokazówka.
Strach pomyśleć, co by było, gdyby ludzie tak reagowali na
'xD'.. U niektórych to przecież zastępuje znaki interpunkcyjne