Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

37
barbie
Teściowa ?!
Pytanie zadał(a) barbie, 18 lipca 2010, 12:53
Mama mojego chłopaka nie jest normalna-grzecznie mówiąc! :) Jesteśmy razem ponad pół roku,a jego matka planuje nam caaałą przyszłość, z najdrobniejszymi szczegółami.Buduje nam już dom(bo przecież na co czekać!),ma wizję naszego ślubu(z dokładnym miejscem i datą)...no mówię Wam, masakra! Ja mam dopiero 16 lat, on 19 i nie śpieszy nam się zbytnio :) Jak próbuję z nią o tym porozmawiać, to ona na to:"to dla waszego dobra,jesteście młodzi i rodzice muszą wam pomagać";/ Nie chce wpadać w konflikt z jego matką, bo odbije to się na naszym związku ;/ Co mam robić?!
tagi: inne

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (37)

Odpowiedział(a): maria666avaria, 18 lipca 2010, 13:02 [#odpowiedz]
0
maria666avaria
Czy Twoj chlopak jest jedynakiem?

Odpowiedział(a): Karmelek, 18 lipca 2010, 13:05 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Powiedz jej raz a porządnie, że jesteś jeszcze dzieckiem(bo jesteś) i nie chcesz myśleć póki co o ślubie, ani zakładaniu rodziny. Ona musi to uszanować.

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:11 [#odpowiedz]
0
barbie
no właśnie o to chodzi, że jest jedynakiem

Odpowiedział(a): maria666avaria, 18 lipca 2010, 13:13
0
maria666avaria
No to juz mamy odpowiedz na Twoje pytanie...
Jego mama majac tylko jedno dziecko chce dla niego jak najlepiej... Jest pewnie jej oczkiem w glowie...

A co na to Twoj chlopak?

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:18 [#odpowiedz]
0
barbie
Próbował z nią rozmawiać, ale za dużo ta rozmowa nie dała...tak go skołowała, że sam zaczyna pomału wierzyć, że jesteśmjy uzależnieni od jego matki i jej pomoc jest nam niezbędnie potrzebna.

Odpowiedział(a): maria666avaria, 18 lipca 2010, 13:26
0
maria666avaria
Pogadaj z nim,bo ujawniaja sie u niego cechy maminsynka... A to nie wrozy dobrze na przyszlosc...

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:28 [#odpowiedz]
0
barbie
chyba wezmę to na swoją "klatę" i sama spróbuję z nią porozmawiać

Odpowiedział(a): maria666avaria, 18 lipca 2010, 13:35
0
maria666avaria
Dobry pomysl

Tylko badz mila

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:39 [#odpowiedz]
0
barbie
postram się...i mam nadzieję, że mi nerwy nie puszczą Dzięki za pomoc

Odpowiedział(a): muminek1177, 18 lipca 2010, 13:41 [#odpowiedz]
-1
muminek1177
Najlepiej powiedz jej że jesteś z nim tylko dla seksu, napewno zmieni zdanie

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:45 [#odpowiedz]
0
barbie
świetny pomysł, naprawdę!

Odpowiedział(a): maria666avaria, 18 lipca 2010, 13:46 [#odpowiedz]
0
maria666avaria
...albo dla kasy

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:49 [#odpowiedz]
0
barbie
już widzę jej reakcję:"mój biedny syneczek znowu został wykorzystany!" haha...

Odpowiedział(a): muminek1177, 18 lipca 2010, 13:53 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Ale to nie Ty powinnaś z nią porozmawiać tylko On i powinien jasno określić się z kim jest jeśli tego nie zrobi najlepszym wyjściem będzie rozstanie, wiem co piszę bo mam kolegę który ma 31 lat a jak dotąd jego matka przeganiała wszystkie dziewczyny bo się nie nadawały na żonę, więc wybór Ty albo Ona nie ma nic pomiędzy, no chyba że zawsze chcesz być tą drugą a na ślub to za wcześnie

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 13:58 [#odpowiedz]
0
barbie
On z nią rozmawia, ale zawsze te jego "rozmowy" kończą się na naszej kłótni...

Odpowiedział(a): Ewkula, 18 lipca 2010, 14:04 [#odpowiedz]
0
Ewkula
Ja bym z nią spróbowała poważnie porozmawiać i uświadomić jej, że jeszcze nie chcecie brać ślubu. Przecież za rok lub krócej nie daj Boże wszystko może się popsuć! I co z domem i ślubem? Fakt faktem dom można wykorzystać zawsze ale ona chyba zbyt wielką nadzieję robi i sobie i Twojemu chłopakowi. Z drugiej strony to fajnie, ze ona się o Was troszczy, lecz trochę za bardzo... Napisz później jak się historia potoczyła dalej (Albo tutaj albo mi na PW, pozdrawiam )

Odpowiedział(a): kurekq, 18 lipca 2010, 14:51 [#odpowiedz]
0
kurekq
Cóż, jesli się rozstaniecie to plany jej wszystkie pójdą do lamusa, a dom, który już buduje będzie dla synka i jego nowej wybranki.
Proste, nic się nie stanie, nie ma czym się przejmować, dopóki wam nie wchodzi jakoś w związek.

Odpowiedział(a): bebok145, 18 lipca 2010, 15:09 [rozwiń] [#odpowiedz]
-18

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 18 lipca 2010, 15:37 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
widze ze traktujesz swojego chlopaka nieco z jednym przymknietym okiem. rob to samo jak jego matka mowi to co ci nie pasi. sluchaj jednym uchem a drugim wypuszczaj. przy nastepnym chlopaku bedziesz juz uodporniona na tego typu teksty. nie bierz tego zbytnio do siebie. moze jej sie wydaje ze mowi do "przyszlej" synowej.

Odpowiedział(a): czarnaowca, 18 lipca 2010, 17:38 [#odpowiedz]
3
czarnaowca
Myślę, że przy poważnej rozmowie może się obrazić, bo w gruncie rzeczy ona nie robi nic złego, a wręcz przeciwnie, chce dobrze. I wtedy zupełnie w razie czego nie będzie można na nią liczyć.
Osobiście próbowałabym tak żartem rzucić coś w stylu "Najpierw muszę szkołę skończyć, żeby głupia nie iść do ołtarza", albo coś w ten deseń

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 18:02 [#odpowiedz]
0
barbie
tak...tylko, że ona już sobie wybrała odpowiednią datę na nasz ślub Do tego czasu zdążę, jak to ona powiedziała, się wyszaleć i skończyć szkołę. Jestem młoda i nie planuję na razie spędzić z nim całego życia ( chociaż nie mówię nie! Jak mamy małe podknięcia w naszym związku, to ona to bardziej przeżywa od nas. Czasami mam wyrzuty sumienia, że te jej zamartwienia to przeze mnie wynikają, chociaż wiem, że to nie prawda. A przede wszystkim nie chcę dopuścić do tego, by w przyszlości przy moim chłopaku trzymała mnie tylko i wyłącznie jego matka.
Zwariuję chyba niedługo!

Odpowiedział(a): czarnaowca, 18 lipca 2010, 18:37 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
A co na to wszystko twoi rodzice tak wogóle?

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 18:46 [#odpowiedz]
0
barbie
Na początku moja mama była zachwycona podejściem jego mamy do tych wszystkich spraw i nawet zaczęła jej pomagać, no ale potem, na całe szczęście przejrzała na oczy i zauważyła, że coś jest nie tak. Rozmawiały już nie raz na nasz temat. Moja mam próbowała jej uświadomić, że zaczyna się bezczelnie wtrącać w nasze prywatne życie,a ona na to, że Ty jako matka powinnaś doskonale wiedzieć co jest dla mnie dobre i że trzeba młodym pomagać.

Odpowiedział(a): XXXX, 18 lipca 2010, 18:59 [#odpowiedz]
0
XXXX
ale moment moment... masz 16 lat i Wasi rodzice już szykują ślub? ...

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 19:04 [#odpowiedz]
0
barbie
Jego rodzice...JEGO, a w szczególności matka! Nie szykują, tylko planują. Nie teraz, tylko za parę lat:"jak skończę szkołę i zdążę się wyszaleć!"

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 18 lipca 2010, 19:11
0
gentelmanpaul
a co to znaczy wyszalec ?

Odpowiedział(a): XXXX, 18 lipca 2010, 19:15 [#odpowiedz]
0
XXXX
to powiem Ci tak:
Kochaj i szalej, nie pytaj co dalej!
ee. to nie to xD [ale chciałem to napisać...]
Nie przejmuj się tym! Niech robią co chcą! ignoruj to. Przecież ślubu bez Ciebie nie zrobią, ale to Ty musisz powiedzieć NIE.

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 19:18 [#odpowiedz]
0
barbie
co racja, to racja!
gentelmanpaul też byłeś kiedyś w moim wieku hyhy.

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 18 lipca 2010, 19:45 [#odpowiedz]
0
GosiaczekOsa
ojojojojoj to się porobiło...
z tego co ja widzę to trafiłaś do całkiem toksycznej rodziny. przepraszam, ale muszę to powiedzieć. w pełni rozumiem Twoje rozgoryczenie całą sytuacją. Nikt w końcu nie lubi jak ktoś mu się miesza w jego życie. Jesteś jeszcze młoda i to normalne, że nawet jeśli się z kimś wiążesz to bez założenia, że to ten na zawsze. Tylko uczulę Cię na jedną sprawę: piszesz "nie planuję na razie spędzić z nim całego życia ( chociaż nie mówię nie!". Przemyśl dokładnie co się stanie jeśli któregoś dnia jednak stwierdzisz, że to jest mężczyzna dla Ciebie, że chcesz z nim spędzić resztę swojego życia. Wierz mi lub nie, ale to będzie jednoznaczne z godzeniem się na życie WE TRÓJKĘ. Zawsze będziesz Ty, On i ONA. Jeśli teraz śmiało i wyraźnie nie dasz znać, że ta sytuacja Ci nie odpowiada to nigdy tego nie zakończysz, albo zbyt późna Twoja reakcja w tej kwestii spowoduje wielkie zaskoczenie i zdziwienie na zasadzie "ale o co chodzi ?". Już teraz musisz pogadać z chłopakiem, niech nie będzie "du.pa" (przepraszam za wyrażenie ) tylko niech pokaże, że to facet. Co On z własną matką nie umie stanowczo pogadać ? Już w takim jest wieku, że chyba da radę z siebie parę argumentów (rzeczowych przede wszystkich wykrztusić). Inaczej jak tak dalej pójdzie to poślubisz gościa i jego matkę tego samego dnia, a wtedy to już nie licz na to, że będziesz miała cokolwiek w domu do powiedzenia. Ona urządzi Wam sypialnię, jemu wybierze piżamkę pod kolor tapety, nada imię waszemu dziecku a psa będzie prowadzać na cotygodniowy manicure do psiego spa. STRZEŻ SIĘ Zrób porządek już teraz !
P.S. Nie pytaj mnie czy mam rację - MAM
Znam sprawę niemal z autopsji - teściowa mojego brata jest pokroju tej Twojej więc wiem jak wygląda życie synowej/zięcia takiej Teściowej "z sercem na dłoni" :/
POWODZENIA

Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 18 lipca 2010, 19:50
0
GosiaczekOsa
* (rzeczowych przede wszystkim wykrztusić)

Odpowiedział(a): PaniKraweznik, 18 lipca 2010, 19:55 [#odpowiedz]
0
PaniKraweznik
No ja myślę, że musisz się zabrać za to w trybie natychmiastowym, bo potem może być gorzej. No i Gosiu masz w 100 % rację też znam takie przypadki i szczerze współczuję twemu bratu bratu.

Odpowiedział(a): PaniKraweznik, 18 lipca 2010, 20:02
0
PaniKraweznik
Sorry za powtórzenie, miało być 1xbratu

Odpowiedział(a): xyz, 18 lipca 2010, 20:16 [#odpowiedz]
0
xyz
o kurde, ciężka sprawa... nie wiem co poradzić, bo do takich matek niewiele trafia... mimo wszystko nie daj się zagryźć

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 20:26 [#odpowiedz]
0
barbie
ja już pomału tracę nadzieję...Pogadam z chłopakiem, żeby postawił się za mną i ogarnął trochę swoją mamusię, w przeciwnym razie, nie wiem czy jest sens, by dalej ciągnąć nasz związek.

Odpowiedział(a): xyz, 18 lipca 2010, 20:40
0
xyz
tylko delikatnie, bo jeszcze jego mamusia posądzi Cię o nastawianie synka przeciwko niej.

Odpowiedział(a): barbie, 18 lipca 2010, 21:02 [#odpowiedz]
0
barbie
Inne matki są jakoś normalne. Po jakiego diabła ja akurat musiałam trafić na jakąś opętaną?!
Żesz qurdee..!
Szlag mnie zaraz trafi

Odpowiedział(a): roy3000, 19 lipca 2010, 00:10 [#odpowiedz]
1
roy3000
chatę ci buduje super, teściowa i tak kiedyś um...

Odpowiedział(a): Puszek1245, 19 lipca 2010, 01:39
1
Puszek1245
..umyje sie?


co do pytania: rozmowa w 4 oczy z 'tesciowa'

Odpowiedział(a): listless, 19 lipca 2010, 00:29 [#odpowiedz]
3
listless
poczekaj aż zejdzie - problem sam się rozwiąże. tylko szkoda domu.. no bo kto inny ci chatę za darmo postawi ? ;

Odpowiedział(a): malinowa, 19 lipca 2010, 15:22 [#odpowiedz]
0
malinowa
poproś swojego chłopaka aby spróbował wpłynąć na swoją mamę ...

Odpowiedział(a): killme, 19 lipca 2010, 16:14 [#odpowiedz]
0
killme
zepchnij ją ze schodów i spytaj "gdzie się tak mamusia spieszy..? "

Odpowiedział(a): maria666avaria, 19 lipca 2010, 16:38
0
maria666avaria
Hahahaha Leże właśnie na podłodze!

Odpowiedział(a): PaniKraweznik, 19 lipca 2010, 17:06
0
PaniKraweznik
3/4 zieńców marzy o zrobieniu czegoś takiego

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 19 lipca 2010, 17:15
0
Czarnaaa
Ej bo Cię do domu nie wpuszczę xD

Odpowiedział(a): killme, 20 lipca 2010, 11:34
0
killme
oj Kotek dobrze wiesz że ja Twoją mamę bardzo lubię

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 21 lipca 2010, 18:31
0
Czarnaaa
Nie wiem czy z wzajemnością

Odpowiedział(a): barbie, 19 lipca 2010, 21:25 [#odpowiedz]
0
barbie
A więc,wczoraj wieczorem przyjechałam do mojego chłopaka, do NIEGO, a nie do jego MATKI. Wyszło na tym, że 3 godz. przesiedziałam z nią. Wzięłam to na swoją "klate" Poruszyłam ten okropny temat o naszym życiu i o naszych sprawach,naszych...! Może, co nie co jej uświadomiłam,ale pewnie to tylko kwestia czasu. Ona tak jakby żyję w innym świecie-idealnym świecie Morał z tego taki, że obie się rozryczałyśmy jak dzieci Jednak nic konkretnego z naszej rozmowy nie wyniknęłozisiaj rano, dostałam tabletki antykoncepcyjne od mamusi. Super! Niech zacznie się teraz wtrącać w nasze życie...nie tylko prywatne
A kysz takim matkom!

Odpowiedział(a): Bombolada, 23 lipca 2010, 01:05
0
Bombolada
jakoś przetrwasz

Odpowiedział(a): Costa, 20 lipca 2010, 17:44 [#odpowiedz]
0
Costa
idz sobie na luz, nie jestes z jego matka tylko z nim ! Wiesz?

Odpowiedział(a): Mercy, 03 sierpnia 2010, 18:33 [#odpowiedz]
0
Mercy
ignoruj ją...nienawidzę takich typów.

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
32
31
12
12
7
10
19
65
19
8
27
5
4
3
20

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (376)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (452)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18044, Odpowiedzi: 327622