11
Brak wolności słowa
Pytanie zadał(a) Nazgan, 23 marca 2009, 19:42
Czy myślicie że w dzisiejszych czasach istnieje wolność słowa (tak jakby kiedykolwiek istniała...) Według Mnie nie istnieje ponieważ spoglądając obiektywnie na świat w , którym żyjemy można zauważyć wiele naruszeń wolnosci np
-w mediach nie można wypowiedzieć złego słowa o danej grupie bez jakieś nagonki
-w internecie są bany na chatach za poglądy np dyskusje na tematy religijne itp
-Żyjąc w danej grupie nie można wypowiedzeć swego zdania gdy jest sprzeczne z poglądami wiekszości bez jakiś represji
-Często słyszymy w rozmowach zdanie typu "to obraża moje uczucia rligijne" świadczy to o tym , że żadna krytyka religii/kultury/rasy nawet bez przekleństw jest nie tolerowana
tyle, taki skrót myślowy ode mnie
[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]
Odpowiedzi (11)
wolnosc slowa istnieje od zawsze i bedzie zawsze istniala 
jeszcze zalezy jaki ktos jest bo niktorzy to jak te owce patrza na reszte stada i robia to samo xDDD czyli ktos nie ma wlasnego zdania
ale jesli chodzi o wolnosc slowa to moim zdaniem kazdy powinien miec prawo do wlasnego zdania
niewiem jak teraz jest w polsce ale tutaj w UK kazde slowo jest
brane pod uwage
jeszcze zalezy jaki ktos jest bo niktorzy to jak te owce patrza na reszte stada i robia to samo xDDD czyli ktos nie ma wlasnego zdania
ale jesli chodzi o wolnosc slowa to moim zdaniem kazdy powinien miec prawo do wlasnego zdania
niewiem jak teraz jest w polsce ale tutaj w UK kazde slowo jest
brane pod uwage 
zależy jaka wolność słowa.. oczywiście że teoretycznie
istnieje.. ale też trzeba używać tej wolności słowa z
kulturą żeby nie być frajerem co klepie co mu sie podoba bo
"wolność słowa" jest 
Zgadzam się z margot Wolność
słowa żawsze będzie istniała
Wolność
słowa żawsze będzie istniała no to ja się z wami nie zgadzam bo w praktyce jej nie ma
Wolnosc slowa jest .. O ile wiecie o co z tym chodzi.. Wolnosc
slowa polega na tym ze mozna mowic co sie mysli ale nie obrazajac
innych ..
ja już zadawałam to pytanie
to sorry ale nie wiedziałem
a slyszeliscie kiedys pojecie poprawnosc polityczna innym slowem
autocenzura nie mozna np publicznie wypowiadac stanowiska przeciw
ue bo odrazu szufladkuja cie do oszolomow itp, nie mozna negowac
holokaust slusznie czy nie bo mozna za to pojsc do paki, nie
mozna propagowac faszyzmu i komunizmu, nie mozna sie wypowiadac
przychylnie na temat hitlera, nie mozna publicznie glosic ze 9/11
to byla wewnetrzna robota, nie mozna oczerniac kosciola itd itp
(nie waznwe sa w tym momecie moje poglady wazne ze nie mozna)
konczac nigdy niebylo i nie ma wolnosci slowa mamy tylko
sterowana wolnosc a przyklady mozna mnozyc poszukajcie sobie
wiecej inf w necie zamiast gapic sie w tv
a slyszeliscie kiedys pojecie poprawnosc polityczna innym slowem
autocenzura nie mozna np publicznie wypowiadac stanowiska przeciw
ue bo odrazu szufladkuja cie do oszolomow itp, nie mozna negowac
holokaust slusznie czy nie bo mozna za to pojsc do paki, nie
mozna propagowac faszyzmu i komunizmu, nie mozna sie wypowiadac
przychylnie na temat hitlera, nie mozna publicznie glosic ze 9/11
to byla wewnetrzna robota, nie mozna oczerniac kosciola itd itp
(nie waznwe sa w tym momecie moje poglady wazne ze nie mozna)
konczac nigdy niebylo i nie ma wolnosci slowa mamy tylko
sterowana wolnosc a przyklady mozna mnozyc poszukajcie sobie
wiecej inf w necie zamiast gapic sie w tv
wolnosc slowa
to co to ma
znaczyc ze w postach musze w "ku*wa" wciskac ta durna
gwiazdke
to co to ma
znaczyc ze w postach musze w "ku*wa" wciskac ta durna
gwiazdkenie za bardzo rozumiem o co ci biega. Chodzi ci o wulgaryzmy?
Napisałem że "czemu nie można mówić coś o jakies grupie
nawet bez użycia wulgaryzmów" A Pan GOŚĆ ma rację i tylko on
zrozumiał pytanie
to sie nazywa bardziej cenzura niz brak wolnosci slowa
tak, chodzi o to ze nie moge do Ciebie mowic tak jak chce
Różnica między Stanami a ZSRR?
- W ZSRR była wolność wypowiedzi, a w Stanach wolność po wypowiedzi...
Nigdy nie było i nie będzie wolności słowa, bo zawsze znajdzie się jakieś 'ale'. Komuś nie będzie pasowała czyjaś wypowiedź i będzie go z tego powodu napadał (słownie i dosłownie).
Wolność słowa jest dobra, dopóki mieści się w normach życia społecznego - czyli bez bluzgów, szyderstw, naśmiewania się z kogoś/czegoś. Te normy to raczej nie ograniczenie wolności, ile bardziej zwykłe zasady, których przestrzeganie to już kwestia indywidualna, świadcząca o danym człowieku. Przekroczenie tych norm słusznie spotyka się ze sprzeciwem społeczeństwa - bo przecież nikt nie chce, żeby ktoś obrażał jego przekonania.
Wolność słowa? - tak, ale wyrażona w odpowiedni sposób.
- W ZSRR była wolność wypowiedzi, a w Stanach wolność po wypowiedzi...
Nigdy nie było i nie będzie wolności słowa, bo zawsze znajdzie się jakieś 'ale'. Komuś nie będzie pasowała czyjaś wypowiedź i będzie go z tego powodu napadał (słownie i dosłownie).
Wolność słowa jest dobra, dopóki mieści się w normach życia społecznego - czyli bez bluzgów, szyderstw, naśmiewania się z kogoś/czegoś. Te normy to raczej nie ograniczenie wolności, ile bardziej zwykłe zasady, których przestrzeganie to już kwestia indywidualna, świadcząca o danym człowieku. Przekroczenie tych norm słusznie spotyka się ze sprzeciwem społeczeństwa - bo przecież nikt nie chce, żeby ktoś obrażał jego przekonania.
Wolność słowa? - tak, ale wyrażona w odpowiedni sposób.
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.
wyszukiwarka
podobne pytania
1
| |
0
| |
22
| |
1
| |
58
| |
4
| |
8
| |
18
| |
19
| |
18
| |
0
| |
1
| |
19
| |
38
| |
15
|
popularne słowa kluczowe
chłopak co dom dziewczyna film gra gry humor internet kobieta komputer ludzie milosc miłość muzyka na nauka nie piosenka polska pomoc praca prezent problem przyjaźń pytajnia pytanie relacje seks sex sport szkoła telefon włosy zabawa zdrowie związek śmierć życie
kategorie
Pytania: 18036, Odpowiedzi: 327620
