Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

21
Adamigo012a
Donoszenie ;d
Pytanie zadał(a) Adamigo012a, 29 listopada 2010, 18:47
co sądzicie o kablach, konfidetach ? ;d Skarzace obojetnie komu byle co. Najczesciej w szkole ... Ja jestem przewrazliwiony na pkt. takich osob, uwazam ze nie da sie ich lubic :P Jakie jeste wasze zdanie ?
tagi: kable

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (21)

Odpowiedział(a): xyz, 29 listopada 2010, 18:53 [#odpowiedz]
1
xyz
nienawidzę takich, jak dla mnie to lizidu.py i tyle

Odpowiedział(a): agrafka, 01 grudnia 2010, 12:02
0
agrafka
Zgadzam się.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 29 listopada 2010, 18:54 [#odpowiedz]
1
gentelmanpaul
powiem krotko jezeli taki ktos ma tyle lat, ze juz rozumie co robi (moze 13 - 14?) to nalezy go ukamieniowac badz publicznie powiesic. takie bydle nigdy juz nie bedzie czlowiekiem !
a codzienne solidne bicie powinno przynajmniej zmusic do refleksji mniejszej kary nie ma !

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 29 listopada 2010, 18:58 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
W budzie jakby byli sami, ktorym mozna zayfac wiedziec ze nie doniosa to ok a czasem strach sciagac bo patrza tylko zeby zrobic wszystko by nauczyciel sie pokapowal az ciary przechodza jak pomysle

Odpowiedział(a): pepej94, 29 listopada 2010, 19:14 [#odpowiedz]
1
pepej94
obijam mu papuchę

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 29 listopada 2010, 21:35 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
tylko gorzej jak sytuacja w szkole i po obiciu idzie jeszcze raz i masz 3x wiekszy gnoj ;|

Odpowiedział(a): Karmelek, 30 listopada 2010, 13:41 [#odpowiedz]
0
Karmelek
Jeżeli to taka osoba, która jednego dnia nie wytrzyma bez kablowania na bzdury, to wiadomo-nie przepadam za takimi ludźmi. Ale czasami są sytuacje, że TRZEBA powiedzieć nauczycielom i wtedy 'kablowaniem' bym tego nie nazywała..

Odpowiedział(a): Bombolada, 30 listopada 2010, 15:15 [#odpowiedz]
0
Bombolada
jeżeli "na kablowanie" jest uzasadnione i, że tak trzeba to no nie mam nic do takich osób, a jeżeli kabluje takie rzeczy, które mógłby przemilczeć no to jasne, że go nie będę lubić...

Odpowiedział(a): malinowa, 30 listopada 2010, 16:10 [#odpowiedz]
-1
malinowa
nie lubię takich osób...
a tym roku szkolnym byłam w takiej sytuacji , że ktoś na mnie nakablował, byłam na konkruskie z biologii i gdy skończyłam pisać było 10 minut do dzwonka, poszłam do toalety z potrzebą i gdy miałam wychodzić było już 5 minut do dzwonka. Stwierdziłam , że się nie opłaca ...a osoba , która też była na tym konkursie perfidnie nakablowała na mnie...dowiedziałam się o tym od przyjaciółki , powiedziałam tej osobie, że to było nie fajne i wgl. po czym ta osoba stwierdziła , że to było specjalnie żeby było "śmiesznie". Wydaje mi się, że to wcale nie było śmieszne a wręcz było głupie i wredne...

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 30 listopada 2010, 17:31 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
Ja nie uwazam ze nie ma rzecyz ktora wypadaloby powiedziec nauczycielowi kompletnie zadnej... nawet zbicie szyby czy bujki oraz inne celowe zaczynania wedlug mnie nauczyciel nie powinien wiedziec o niczym

Odpowiedział(a): czarnaowca, 30 listopada 2010, 18:32
0
czarnaowca
Ach tak? A jak jakiś gość znęca się nad innym, to też nie powinno się donieść (oczywiście zakładając, że nie chcesz mieć obitej mordki)? Jak jakaś dziewczyna jest macana przez chłopaków, a nie ma siły się obronić? Jak dla mnie są rzeczy, na które trzeba zareagować i nie dopuścić, do takiej znieczulicy. Jak widzę, mamy tu kolegę z poglądem w stylu JP i wolący patrzeć na nieszczęście innych niż teoretycznie "upokorzyć się" donosząc. Myślisz, że kto wymyślił taką propagandę, że nie powinno się na takie rzeczy reagować? Ci, którzy chcą, aby uszło im to płazem. Trzeba rozróżniać kiedy mamy do czynienia z wrednym konfidenctwem, a kiedy z próbą pomocy.

Odpowiedział(a): Puszek1245, 30 listopada 2010, 19:20
0
Puszek1245
Zgadzam się w 100% z czarnąowcą, bo taka prawda.
Postaw się w takiej sytuacji.. Jesteś ciągle bity, poniżany przez kogoś, nie chciałbyś pomocy ?

Odpowiedział(a): roy3000, 30 listopada 2010, 19:18 [#odpowiedz]
0
roy3000
a donosicie jak widzicie że pijana osoba siada za kierownice

Odpowiedział(a): roy3000, 30 listopada 2010, 20:27
0
roy3000
twój ostatni cytat, oj jaki szpanerski puki nie buchną Golfa spod bloku, nie tacy byli JP itp a jak chatę okradli to gdzie ziomek dzwonił na straż, dobrze że policja go znała to tak się tym zainteresowała że może w przyszłym stuleciu zaczną coś węszyć.

Takie pytanie miałeś kiedyś do czynienia z policją

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 30 listopada 2010, 20:02 [#odpowiedz]
1
Adamigo012a
Usiluje ja powstrzymac na pewno nie dzownie na policje a co do powyzszych to ja nie donioslem nauczycielce ani na policje ani razu a jestem juz prawie 17 lat na tym swiecie i ani razu mnie nikt nie gnebil nie macal i nie bil - i daje sobie jakos sam rade, jak ktos mara kumpele niech pojdzie do kumpla albo upokozy kolesia przy znajomych tak zeby tego wiecej nie robil U nas w szkole czesto zadazaja sie sytuacje typu : "prosze pani ten kolo wyrzucil mi piornik do smietnika niech go siegnie" - odp. "skarza to dzieci w 2kl podst." i lekcewaha co do policji to taki jeden cytat : "...nawet gdy rodzinie Twej łzy do oczu się cisną prze nigdy nie współpracuj z pie*doloną policją..." - i tego sie trzymam

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 30 listopada 2010, 20:06
1
Adamigo012a
Jak ktos nawet szturchnie celowo - odwrót i strzał w gębe zazwyczaj nikt nie ma już więcej pytań, ludzie muszą Cię szanować to nie bedą gnębić ani zaczynac

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 30 listopada 2010, 21:12 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
mialem do czynienia z policja 3 razy na komendzie a pokoleniem JP nie jestem- nie zalapalem sie. Moze i z kradzieza mnie bym zglosil ale dlatego ze krzywda stala sie mnie jakbym widzial jak ktos kradnie samochod na pewno bym nie doniosl na te osobe niech kazdy dba o siebie wedlug mnie donoszenie na kogos gdy nam sie nie dzieje krzywda to takie cioty... nie mowie zebym widzial babcie ktora ktos czaska i sam sie nie wtracil ale na pewno nie zadzownil na policje proste a jak

Odpowiedział(a): roy3000, 30 listopada 2010, 21:16
0
roy3000
widzę że jeszcze nikt nic ci nie ukradł czegoś na co zbierałeś kasę którą sam zarobiłeś.

3 razy na komendzie, pewnie znowu się czepiali że robicie chuligankę na osiedlu

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 30 listopada 2010, 22:32 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
hehe mieszkam poza miastem zgadza sie ze nic mi nie ukradziono ale jakby to byl samochod zglosilbym na komende jednak nie zglosilbym gdybym widzial ze okrada ktos inny woz... ludzie musza zarobic jakos na zycie jedny kradzieza jedni czyms innym. Po za tym watpilbym w to ze policja odnajdzie moj samochod wiec nie jestem w 100% czy bym zglosil

Odpowiedział(a): niuniaSko, 01 grudnia 2010, 00:11 [#odpowiedz]
1
niuniaSko
sam sobie nastukales te plusy? czlowieku ja myslalam ze ty masz 12-13 lat! albo w profilu sciemniasz. jak ci opier...la dom albo ci matke za...bia to zajrzyj tu i przeczytaj sobie piec razy na glos co napisales.

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 01 grudnia 2010, 14:32 [#odpowiedz]
0
Adamigo012a
wtedy pojde ale nie donioslbym jesli bym widzial ze ktos to robi chyba jakby ktos kogos zabil ale to juz inna sprawa

Odpowiedział(a): niuniaSko, 01 grudnia 2010, 14:39 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
chyba mylisz pojecie kablowania z interwencja. co innego naskarzyc mamie albo nauczycielce a co innego zglosic kradziesz, pobicie. moze z tego wyrosniesz.

Odpowiedział(a): Puszek1245, 01 grudnia 2010, 15:08
0
Puszek1245
No tak, ja nadal nie wierzę, że te coś ma 15 lat... A jeśli ma, to chyba mózgu zabrakło..

Odpowiedział(a): malinowa, 01 grudnia 2010, 16:10
0
malinowa
puszku może i ma te 15 lat ( w co szczerzę wątpię )
ale nie pokazuje tego, a przynajmniej zręcznie robi z siebie kretyna na forum...
takich ludzi nie da się zmienić chyba, że sami tego chcą ... ale tak to bardzo rzadko bywa..

Odpowiedział(a): niuniaSko, 05 grudnia 2010, 22:17
0
niuniaSko
*kradziez. masakra :/

Odpowiedział(a): roy3000, 01 grudnia 2010, 17:06 [#odpowiedz]
0
roy3000
nawdupiał się dopalaczy

Odpowiedział(a): czarnaowca, 01 grudnia 2010, 21:56 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Ja myślę, że jeszcze ci się to chłopie zmieni. Tylko naprawdę, przemyśl, czy my nie mamy racji. Bo może kiedyś się zdarzyć, że ty będziesz w sytuacji w której będziesz potrzebował pomocy i a tu nikt nie pomoże i przejdzie obojętnie. Troszkę empatii.

Odpowiedział(a): Adamigo012a, 02 grudnia 2010, 23:55 [#odpowiedz]
-1
Adamigo012a
No faktycznie moze troche przesadzilem ale na pewno unikam donoszenia

Odpowiedział(a): error, 03 grudnia 2010, 08:45 [#odpowiedz]
0
error
Konfidentom mówimy stanowcze WYPIERDALAĆ !

Odpowiedział(a): Rysio94, 04 grudnia 2010, 19:24 [#odpowiedz]
0
Rysio94
konfidenta powinno się zneutralizować najlepiej- w dywan i do wisły

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
0
0

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (377)
Motoryzacja (288)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (453)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (697)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18048, Odpowiedzi: 327623