7luty dwa tysiące jedenastego,właśnie wtedy pomyślałem może stworze coś własnego,za oknem było cicho i minus 10 stopni,wcale nie było łatwo układać kolejne zwrtotki,siedziałem sam przy biórku wymyślając teksty,może pierwszy,może drugi albo trzeci będzie lepszy.Z ciągłym dylematem czy będzie się rymować,przecież w hiphopie najważniejszym nie jest się lansować.Trzeba być sobą i takim pozostać,nie udawać innego bo takim może się już zostać...Spojrzałem na zegarej minęły 2 godziny w mojej głowie powstawały wciąż nowe rymy.Istniała także szansa,że coś z tego będzie,może ludzie będą chcieli,chcieli jeszcze wiecej.Trzeba wieżyć w siebie i dążyć do celu.Nigdy się nie poddawać,a poddaje się wielu.Ludzie czasem myślą,że nie ma żadnej szansy,a szansa jest zawsze tylko należy walczyć... Kiedy już skończyłem wszystko,mogłem się odprężyć,zebrać wszystko w całość i poprawić wersy.ostatnie poprawki i wszystko skończone,a tobie tylko powiem na zakończenie ziomek,żebyś walczył do końca i szedł w swoją stronę,żebyś był sobą a nie czyimś klonem i w tym momęcie
mój pierwszy do sławy dzwoni dzwonek..to mój 1 raz;]
Wg. mnie strasznie dretwe.
Przekaz (o ile istnieje takowy) jest tak oklepany ze szkoda
gadac. Rymy AA-BB swiadcza o tym ze za bardzo sie nie
naprawcowales nad tekstem.
Tak tak ... Pamiętam jak dziś dwa, cztery, jedenaście, ta data
w moim sercu przenigdy nie zgaśnie ........ jeden wzór i
ciągłe ,,klepanie" daj sobie siana
Ooo...muminku nie wiedziałam,że słuchasz takiej muzyki
Owszem takie oklepane, ale jak na pierwszy raz nie jest źle, jak
będziesz dalej ćwiczył będzie lepiej
Na pierwszy raz calkiem calkiem
Ale nad przekazem fakt musisz popracowac a jakby jeszcze pomyslec wlasnie nad
tym fragmentem, ktory zaraz zacytuje i zrealizowac to to byloby
super: 'szedł w swoją stronę,żebyś był sobą a nie czyimś
klonem'. Powodzenia zycze i czekam na dalsze wyniki