A wy co sądzicie na temat "tragedji" pod smoleńskiem??? Napewno większość z was oglądała pierwszy filmik o tej "katastrofie" na youtube. Co o tym sądzicie? Kto za tym stoi?
nikt obcy i nie byl to zamach. moim zdaniem to blad w nawigacji i
chec ladowania za wszelka cene. samolot byl juz nieco opozniony a
prezydent mial przybyc punktualnie. pilot otrzymal rozkaz
ladowania a nie potrafil sie przeciwstawic. no i "wyladowal" byla
juz przeciez podobna historia. wtedy pilot powiedzial nie ! i
wyszlo z tego wielkie aj, waj.
-O w końcu Kiler zaczynasz mówić prawdę, więc jednak to był
zamach.
-to nie był zamach w sensie zamach, lecz zamach w sensie wymach,
serwis.
Kur.wa nikt nigdy nie pilotował samolotu więc nie można
mówić że to zamach, po prostu nie poszło im i tyle, to jak
wejście w poślizg jak się z niego wyjdzie to jest super fajnie
i jest pro, jak jednak wypadnie się z drogi to już się szuka
przyczyny.
Pamięta ktoś wypadek CASY i
to się działo w kokpicie przed wypadkiem, teraz było to samo.
Idealny przykład z życia, świeżo zdajecie prawo jazdy i
jedziecie a obok was osoby które mają prawko. I słyszysz:
szybciej bo nie zdążymy, wyprzeć go, pier.dol pomarańczowe
jedź!