Nie wiem czy jest sens pytac o taką błachostkę jednak nie daje mi to spokoju. Jak w każdej grupie dziewczyn czasem pojawiają sie tematy seksu , na poważnie , w żartach nic nadzwyczajnego. Moja piętnastoletnia przyjaciółka zaczęła się spotykac , poźniej chodzic z trzy lata starszym chłopakiem. Znają sie chyba z miesiąc . Moim zdaniem facet niegodny zaufania , typowy bajerant z kasą do którego sama miała zastrzeżenia bo zachował się ostatnio jak palant. Gdy zaczęła mi opowidac o ich spotkaniach, o wspólnym dotykaniu, o jej zastanowieniach co do współżycia z nim , o jego zboczonych smsach , to za każdym razem gdy mi opowiada o tym mam takie obrzydzenie do niej , do seksu . Tracę ochotę na jakąkolwiek rozmowe na te tematy. Uważam że to za wczesnie na petting tymbardziej że ten chłopak według mnie nie ma za czystych intencji ale to jej sprawa. Ja zawsze uchodziłam za tą "pożądniejszą" , nie wiem , może też dlatego.Czy moje zachowanie jest normalne ?
Oczywiście, że jesteś normalna. Nie przejmuj się tym tak. To
bardzo dobrze, że cenisz siebie i nie śpieszysz się tak z
seksem i innymi sprawami związanymi z nim, w przeciwieństwie do
"szanownych" koleżanek, które dopiero co mleko spod nosa
wytarły, a już się uważają za dojrzałe i dorosłe.
Odpowiadasz użytkownikowi agulka66623
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 21 listopada 2010, 20:03
3
a moze to wcale nie bylo mleko ? tez takie znam...
albo ja jestem rąbnięta, albo dzisiejsza młodzież (niektórzy
oczywiście) mają nierówno pod sufitem, nie wiem, może z
nadmiaru wolnego czasu, braku obowiązków... ja mając 15lat nie
myślałam o takich sprawach, żadne chodzenie nie było mi w
głowie.
Ciesz się dziewczyno, że należysz do tych normalnych i masz
poukładane w głowie
Z Tobą wszystko okej, zapewniam Cię. Takich mądrych dziewczyn
jak Ty zostało niewiele niestety. Tak trzymaj. I nie śpiesz
się z niczym, powiedz to też swojej przyjaciółce, na wszystko
przyjdzie czas
Normalnie nie wierzę, byłem pewien że nie ma takich dziewczyn,
koleżance nic nie mów, najwyżej się z nią pokłócisz a i
tak Cię nie zrozumie bo nie myśli głową (ale to piszę w
tajemnicy) plusik dla Ciebie, dwa możesz wymienić na kawę hahaha
Podpisuję się pod wszystkimi obiema rękoma i nogami
Wszystko z tobą jak najbardziej okej, a twoja przyjaciółka ma
jakiś problem. Dobrze wiedzieć że jednak są jeszcze normalne
osoby, które maja jakies wartości