Wersji jest wiele jedno jest pewne napewno we dwoje.

Maria innego wyboru nie było ksiądz był nawiedzony i nie przyjmował innej wersji na bierzmowaniu.Były same Marie i Józefy

z reguły kupuję ciuchy w tym kolorze bo dobrze się w nim czuję

muzyka wypełnia całe moje zycie

Chodziłam do podstawówki i nie było wtedy gimnazjum.i...bardzo dobrze.Moje miejsce pracy jest na przeciwko gimnazjum i sama banda tam.Myślą,że są już dorośli a panienki prześcigają się w ciuchach i tapecie.A jak rodzice nie dadzą pieniążków to wlatują na sklep i kradną

Ja mam na imię Aldona i jestem zadowolona z mojego imienia.Zawdzięczam je tacie bo to on postanowił,że takie ma być.W podstawówce byłam Donią a teraz mówią na mnie z reguły Aldzia

jestem sobie brunetką

Nasza Klasa była czymś fajnym w momencie,gdy sie pojawiła.Teraz zerkam tam od czasu do czasu tylko po to by zerknąć co słychać u znajomych lub rodziny,z którą widuję się bardzo mało.Jednak muszę przyznać,że NK mi się już przejadła

Dla mnie tylko długie rowerowe przejażdzki

Uważam że nie trzeba czekać do ślubu,ale nie robić tego z pierwszym lepszym tylko dlatego że np.nasze koleżanki już dawno dziewicami nie są.Napatrzyłam się swego czasu i nasłuchałam jak przyjaciółki traciły dziewictwo w mało ciekawych miejscach,na dodatek wiele z nich nie powiedziało chłopakowi,że są dziewicami i ten wiadomo szedł na żywioł zamiast być delikatny.Ja zrobiłam to dopiero z chłopakiem który nie był mi obojętny i wiedziałam,że będzie dla mnie czuły...i tak było.Nie żałuję że się nie spieszyłam.

Moje dzieciństwo nie było różowe.Jestem jedynaczką.W domu pomiędzy moimi rodzicami nie działo się za dobrze.Często był płacz i nie było z kim tego bólu podzielić.Jednak różowe chwile też były.Miałam bardzo bujną wyobraźnie i czasem żyłam w swoim wymyslonym świecie.A to jak było kiedyś nauczyło mnie troszkę życia i ostrożności