dziewczynę swą - kompa z netem - dobre głośniki - nic więcej:)

heh, Serj Tankian - tez go bardzo lubie. Ale autorytetu nie mam ...

działa mi na nerwy - ot tak po prostu

Fałszywy rudy - to rzecz jasna stereotyp . A rude dziewczęta są w większości urodziwe...:>

Rzeczywiście - w dzisiejszych czasach coraz mniej ludzi sięga po książki. Ja kiedyś czytałem tylko streszczenia lektur, ale im starszy człek tym mądrzejszy(niby;) więc zaczął czasami czytać. Lubie książki Paula Coelho ( przeczytałem większość) , psychologiczne typu"potęga podświadomości", albo horrory Kinga lub Mastertona.

nie było usłane różami, ale dzieki rodzicom, przyjaciołom i piłce ręcznej miałem udane dzieciństwo

Bardzo dobre pytanie... Oczywiście, że śnią. Każdy śni, co noc, mamy od kilku do kilkunastu "snów". Są to przeżycia minionego dnia, albo przekazy podświadomości.No tak ale oni nie widzą...otóż widzą, ale innymi zmysłami. Niewidomy przede wszystkim czuje, czuje każdy przedmiot, tym sposobem sobie go wyobraża i tak zapamiętuje - a potem ewentualnie śni o tym. Sny ludzi niewidomych może są bez barw, ale za to pełne zapachów, kształtów i dźwięków. Owe osoby przeżywają je czulej niż my. Dla nas barwa zastępuje odczucia, które niewidomi traktują na pierwszym miejscu.To bardzo skomplikowane, ale nasz mózg jest właśnie taki niebanalny:)

Pasja, Egzorcyzmy Emily Rose , 300

Niektórzy tu się troszku bulwersują, że tyle jest zła na świecie i gdzie jest w taki razie TEN Bóg...Ludzie zejdźcie na ziemie! Kto jest stwórcą obecnego zła na Ziemi?! Co Bóg podpowiada ojcu małego dziecka żeby je gwałcił co noc?! Albo szatan? Ch**a... To my. My jestesmy źli. A zapytacie gdzie jest Bóg, czemu pozwala na to. Widze, że nie uważaliście na religii...Bóg dał nam WOLNĄ WOLĘ! I nie zrobił tego po to, żeby nami kierować niczym starożytni bogowie Grecji...Każdy ma własną głowę i sam wybiera swoją "ścieżkę". Czemu zawsze zwala się na Boga, u mrze nam ktoś bliski - to wina Boga!nie chodzę za to do Kościoła i potargam biblię oraz wyklne księży...tak, najłatwiej tak. Trzeba przyjmować wszystko z jajami i tyle. Ja sam nie mam kolorowo i nie zwalam tego na Boga...

hmm...Ja osobiście widzę to tak: Po śmierci czekają na nasze przybycie "pewne miejsca". Gdzie pójdziemy uzależnione jest od tego, jacy byliśmy za życia. Myśle , że zaraz po śmierci czeka na nas coś w rodzaju lajtowego sądu, tam przedstawią nam nasze dobre i złe uczynki i w zależności od tego , które przeważą udajemy sie do: tzw"nieba" "piekła" "czyśćca" . Myśle, że niebo i piekło jest inne dla każdego z nas. Każdy ma swój "raj" i swój "koszmar" ... czasem mnie to przeraża. Wyobraźcie sobie swoją najwiekszą fobie, a potem, że przeżywacie to całą wieczność ... Tak trochę średnio ...

ja spotkałem się z takim rozwinięciem skrótu "lol" : "laugh only laugh" . NIEkutwaNAWIDZE tego słowa, tak samo jak żal, lub co gorsze żal.pl, ale cóż niech sobie gadają, oby nie za często ...

nie ma bata - nie wytrzymałbym dnia bez muzy, tzn może i wytrzymałbym ale nawet nie chce o tym myśleć...;)

polecam :Egzorcyzmy Emily Rose, Stygmaty, Smentarzysko dla zwierzaków 1 i 2, Koszmar z ulicy wiązów, Hellraiser, piątek 13, halloween ( ze starych to pierwsze 3 czesci, ale nowy z 2007 tez b. dobry), dark floors, delikatna, silent hill, zejście - tyle na 1 rzut przychodzi mnie do głowy...:)

komentarze w tym pytaniu "killme" są conajmniej prymitywne! Istnieje taka zasada, że jesli o czymś nie masz pojęcia nie powinieneś się wypowiadać! sam przyznałeś ,że go nie słuchałeś ( a nazywasz jego muze byle czym) to, że zmarnował sobie życie-jest pewne, pedofilizmu nigdy mu nie udowodniono, a należy mu sie WIELKI szacun za to co osiągnął w muzyce. To On jako pierwszy zaczął robić teledyski z prawdziwego zdarzenia, jego utwory robiły karierę na każdym kontynencie, jego płyty sprtzedają sie w milionowych nakładach, ponad 750 mln!!! ( sam "triller" to około 110.000.000 sprzedanych płyt), wymyślił moonwalk, był ikoną popkultury i najbardziej wpływową i znaną osobą "szoł-biznesu" lat 90. Więc mnie nie chrzań chłopcze ...

dużo ludzi widze tutaj lubi i rock i punk, a ja ( sam nie wiem czemu) baaardzo nie lubie punka! Nawet punk-rock mnie drażni. Uwielbiam ciężkie brzmienie typu SOAD, Korn, Disturbed, Mudvayne, Breaking Benjamin, ale i Slipknot, Static X, a z polskiego to ostatnio Lipali wymiot robi