Odpowiedzi dodane przez kolorowa
22 października 2009, 21:30 do pytania
Halloween
cyba zi się co nieco pokyliło, Niuniasko. Hallowen jest przed zaduszkami, i wszyskimi swiętymi. Co prawda już wszyscy żyją tymi świętami, le to i tak nie jesst jeszcze dzień modlitwy( taki calkowity) Więc ja jestem jak najbardziej za chodzemiem po domach, bo nie zła ścina wtedy jest a pozatym, w tak wielu żeczach sie upodobniliśmy do Amerykaninów, że o jeden zwycaj więcej nikomu niezaszkodzi
22 października 2009, 07:40 do pytania
Żyć? Co robić?
A wtedy to już będzie ci łatwo. Killme wparuje ci na chate, i cie zabije. Wtedy będziesz mogla go straszyć z zaświatow
22 października 2009, 07:37 do pytania
Żyć? Co robić?
postaraj sie o nim zapomnieć. Rób cos z przyjaciółmi, zjadz nowe hobby. Nie mam pojęcia. A jeśli ci nie wyjdze, to pamięaj, czas pomaga przyzwyczaić się do bólu.
A jeśli tobie czas nie pomoże, to zastań Emo i zacznij sie ciąc ;)
16 października 2009, 21:48 do pytania
Muzyka z życia
znowu przyszło mi płakać- monika brodka
Piosenka z głowy- rownież Monika Brodka
15 października 2009, 19:57 do pytania
Czy powinna być dozwolona praca dla dzieci?
powinno się móc pracować przed 16, ale po 11. Bo w innym wyp[adku, to takie dzieciaki, by sobie więcej krzywdy niż pożytku narobiły. A ja naprzykład chciala bym pracować w wakacje
15 października 2009, 19:43 do pytania
historia kl. 6
Krótko mówiąc Ameryka chyba. Też to mamy traz
15 października 2009, 19:34 do pytania
PYTANIE
Popieram
kolorowa
14 października 2009, 21:49 do pytania
Piszecie wiersze?
daj ręke. Czujesz moje serce? Nie. To twoja wina. Pozwoliłeś wzbić mu sie ponad chmury. Pokonac doświadczenie, rozsądek. Bez zabezpieczeń, jakich kolwiek ograniczeń- żyliśmy chwilą. Po chwili ię skończyła, i spadłam w dół.A ty zostałeś, z innym aniołem. Sama pokonałam cierpienie... Goiłam rany ale już zawsze zostane niepełnosprawna. Niepełnosprawna sercowo....
Sorki za literówki ale...
14 października 2009, 21:45 do pytania
Piszecie wiersze?
Codzienność... Czy to nie banalne? Każdego dnia, w tej samej rzeczywistości, gdzie tylko wyimagowany świat ratuje od monotoni. Tak jak Blada poświata Słońca, na niebie malowanym gorzką słodyczą. Tak jak człowiek samotny w tłumie. Tak jak kropla wody, która pomaga oddejść w spokoju. Tak jak czas, który nie leczy ran. On tylko pomaga przywyczaić się do bólu, który wnosłeś do mojego życia. A ja go przyjełam. Bo jak naiwne dziecko wierzylam że to miłośc...