hm a może dlatego niektórzy nie zaliczają ryb do mięsa ponieważ kiedy nie można zjeść np schaboszaka czy mielonego to można rybę. ryba też mięso, ale można je jeść w poście dlatego mówi się 'ryba to nie mięso'... byćmoże. ;)

jeśli chodzi o wydłubanie oczu to nie spróbuję mimo, że nie wierzę:D heheh;)

Mezo też spotkałam na koncercie przypadkiem w drodze znad jeziora poszłyśmy z koleżanką w strojach kąpielowych:D tzn w stanikach od strojów, na dole spodenki i stałyśmy pod sceną głupa paliłyśmy jak się darłyśmy dla jaj:D a i jeszcze siatkarzy z Hiszpanii, Francji, Włoch i innych :)

Dżem, Comę... < koncerty, te akurat ze względu na przyjaciółkę. Ja wolę hip hop-koncert DonGuralEsko ... no i jakichś tam innych się widywało, nie pamiętam.. :)

D O M Ó W K A ! :) dyskoteka jak czasem, jak się chce potańczyć, bo co tam w sumie więcej robić.

raczej stawiam na zemstę, nie można dać sobie 'w kaszę dmuchać', trzeba być twardym:p u nas ludzie są tacy, że jak zobaczą że jesteś miękki to mogą ci trochę uprzykrzyć życie.

jak ludzie palną coś głupiego to mi się z nich zaj.ebiście śmiać chce:) wyprowadza mnie z równowagi jak ktoś 'nie rozumie' co się do niego mówi.

myślę, że takie osoby nie odkryły swojej seksualności, nie zadbały o siebie lub z jakiegoś powodu kompletnie nie interesuje ich życie erotyczne. lub też są dziwne i taka aseksualność im się podoba.

miłość bo daje wiarę i nadzieję:D

jak czytam powyższe wypowiedzi, to muszę się pochwalić, że mój brat pod względem kablowania póki co jest spoko:D widział jak piłam piwo z koleżanką, jak leżałam pod kołdrą z chłopakiem... :p i nic nie przekazał:D po prostu go to chyba nie interesuje, albo uważa, że jestem dorosła i go to nie dziwi ;)

aha, i jeszcze muszę robić za niańkę. sobota rano starzy w pracy, bratu muszę robić śniadanie, ubierać, siedzieć w domu i pilnować, itp. i tak jest też nie raz w wakacje czy inne takie. to takie przekleństwo ale i tak cieszę się, że mam brata. z czystym sumieniem mówię, że cieszę się, że przyszedł na świat.

mam 1 brata, 10 lat młodszego. On jest oczywiście najmądrzejszy, najmilszy, najfajniejszy, najgrzeczniejszy (i nie chodzi tu w stosunku do mnie tylko do wszystkich). matka ma wielkie pretensje jak zwrócę mu uwagę, tłumaczy go nawet najgłupszymi wymówkami. a dla ojca w porównaniu do brata jestem zołzą, a brat perłą na którego tle ja mam wszystkie najgorsze cechy. ot co. ale nie za bardzo się tym przejmuję, i tak mam nadzieję się szybko wyprowadzić :P

hmm takie nieumiejętne całowanie z języczkiem jak zwykłe wgniatanie ust w usta z latającym językiem to zaliczyłam jak miałam z 8 lat, pocałował mnie sąsiad na dodatek młodszy. nie podobało mi się, później też kilkarotnie chciał to zrobić :P nawet próbowaliśmy się nauczyć ale nie umieliśmy^^ hah:)

ja jestem bardzo młodą kobietą ale czuję się spełniona bo wiem że mojemu ukochanemu jest ze mną dobrze jak nigdy dotąd, mi z nim też(co do długości związku pobiliśmy kilkakrotnie swoje rekordy). Wiemy, że możemy sobie o wszystkim powiedzieć(i tak też jest,wiemy o swoich nawet tych złych wybrykach z przeszłości), wiemy, że spełniamy swoje oczekiwania i nie tylko ;)

moja kotka(już jej nie mam ;( ) uwielbiała chipsy. wylizywała paczkę z głową w niej a ja (byłam mniejsza a ona lubiła zabawę z różnymi szeleszczącymi torebkami, wchodziła w nie sama itp) założyłam jej delikatnie na głowę tą paczkę a ona zaczęła chodzić do tyłu :) aż uderzyła w szafkę tyłkiem, ale zmieniła kierunek i szła dalej :) oczywiście po chwili jej zdjęłam to paczkę ale ona i tak chowała w nią łepek bo jej smakowało :)