nie.

moja sie nie sypie. ;] czeka na kogoś kto ją rozbierze.

tak ;p jak siedze w domu i sie nudze, a komputer jest zajęty...

nie...

No jasne, czasem bywają 'takie dni' :D O, na przepis to ja też się piszę ;p

;D następnym razem (o ile sie taki zdarzy ;x ) tak zrobię. Oj, ja nieroztropny. Ale nie wiem dlaczego tak głupio zrobiłem, że sie tak skończyło.

no przecież nic nie mówię. xD Tak, ale pamiętać o tej osobie może naprawdę długo i nie ma takiego sposobu, który pomoże na tę dolegliwość. Trzeba po prostu nauczyć się żyć z tym.

ale pomidorowa akurat była ;D mimo wszystko, ciągle mi sie kręci. I w ogóle to jak dzisiaj ciotka wyciągnęła żołądkową... to myslałem, że chyba puszczę. xD nie przeczę. ;> przyznaję się bez bicia. No nie mów, że nie masz nic na sumieniu ;p

Fuuuuu! ;< Nie mówmy o alkoholu xD

Akurat tutaj się zgodzę. Myślę, że to nie jest takie łatwe. Można pamiętać kilka lat, myśląc o tej osobie dzień w dzień. Chociaż na pół sekundy, ale już jest ta świadomość, ból, smutek. Nie ma lekarstwa na taki stan. Nowa 'miłość', by zapomnieć, to najgorsze rozwiązanie, bo jeśli wciąż się będzie myślało o tamtej, to oszukiwanie nowej.

To, że mi sie kręci w głowie cały dzień. ;/ i to, że chyba się rozchoruję.

doładowuję co miesiąc 30zł. Z tego zazwyczaj mi jeszcze zostaje na telefonie i w razie w, mam dużo kasy na koncie ;D

Lubię się napisć na domówce. ;d ten stan, kiedy się kręci w głowie, ciągle chce się śmiać, wszystko jest takie... optymistyczne. Taak. Z przyjaciółmi rzecz jasna. Ale tylko to, które mi smakuje. Nigdy na siłe nie piję. (popieram, piwo śmierdzi:D )

no.. i mi też. Uważaj sobie lepiej, bo jak Cie kiedyś złapią to będzie źle. No... A on Cie na pewno nie kocha, to tylko Twój wymysł. Chce Cie zmylić. To musi być seryjny morderca.

xD ja to prawie codziennie się kompromituje. Najczęściej jak próbuję sobie zażartować. -.-' nie wiem dlaczego ludzie nie łapią moich żartów. Kiedyś specjalnie powtórzyłem taką anegdotkę, która spowodowała wielki smiech w jednej grupie,a w drugiej zapadła głucha cisza i dwa głosy "nie zakapowałam o co ci teraz chodzi." drugi "ja też"... xD no ale było minęło, dawno i nieprawda ;p