Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

17
niuniaSko
Co sadzicie o surogatkach?
Pytanie zadał(a) niuniaSko, 07 września 2009, 00:36
bylo ostatnio glosno w polsce o surogatce ktora po porodzie sie rozmyslila i nie chciala oddac "swojego" dziecka. Co wg was powinna zrobic?

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (17)

Odpowiedział(a): sleepycrane, 07 września 2009, 10:28 [#odpowiedz]
0
sleepycrane
Iść do papugi po poradę.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 07 września 2009, 13:54 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
surokatki to znam. sliczne zwierzatka - tak zwane pieski preriowe. a o matkach zastepczych nic nie wiem. chocby jak to wyglada od strony prawnej. ale tez by mi sie przydala bo zona nie chce wiecej dzieci mi rodzic, a ja bardzo lubie dzieci.

Odpowiedział(a): klaudag, 19 listopada 2009, 15:10
0
klaudag
nie surokatki, tylko surykatki

Odpowiedział(a): muminek1177, 07 września 2009, 15:13 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Nigdy nie powinno być takiej sytuacji kiedy kobieta zachodzi w ciąże po to by urodzić dziecko oczywiście za pieniądze parze która nie może mieć dzieci,to naprawdę straszne do czego posuwają się kobiety kierowane chęcią zysku i co dzieje się póżniej gdy ta zrzeknie się praw do dziecka i gdy musi oddać dziecko a odezwał się choć późno instynkt macierzyński.
Mało to jest dzieci w domach dziecka, lub chociażby tych zostawianych w łóżeczkach nadzieji.........
Co powinna zrobić owa surogatka, powinna iść do lekarza i szczegółowo zbadać co dzieje się z jej mózgiem,bo podejrzewam że są poważne ubytki
Dziećmi,ciałem,miłością,przyjażnią itp się nie handluje
Lub przynajmniej nie robią tego noromalni ludzie

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 07 września 2009, 16:33 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
a to nie facet robi skok w bok a potem bierze to dziecko ?
(analogicznie kobieta)

Odpowiedział(a): muminek1177, 07 września 2009, 16:46 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Nie surogatka to matka zastępcza która ma tylko urodzić dzieko drugiej parze,owszem zazwyczj ojcem jest mąż tej która nie może mieć dziecka, a odbywa się to trochę inaczej bez bara-bara
I jak Ci ludzie później z tym żyją

Odpowiedział(a): niuniaSko, 07 września 2009, 17:32 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
pieski preriowe to nie to samo co surYkatki. pozdrawiam

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 07 września 2009, 18:14 [#odpowiedz]
0
gentelmanpaul
to ja sie przylaczam do muminka. jest tyle dzieci w domu dziecka, ze na pewno mozna zaadoptowac takiego maluszka i wychowac jak wlasne.

Odpowiedział(a): niuniaSko, 07 września 2009, 18:16 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
dziwnie to troche zbrzmialo

Odpowiedział(a): czarnaowca, 07 września 2009, 18:41 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Problem polega na tym, że ludzie szukają nie tam gdzie trzeba...
Niech się dogadają z tymi matkami które zaszły w ciążę, a wogóle nie chcą tych dzieci...
Nie wiem co mogłoby być takim pośrednikiem ale to szczegół
A wtedy i wilk syty i owca cała

Odpowiedział(a): sakurcia, 07 września 2009, 18:43 [#odpowiedz]
0
sakurcia
nie wiem jak można coś takiego zrobić... to jest bezduszne....... muminek napisał "zazwyczj ojcem jest mąż tej która nie może mieć dziecka, a odbywa się to trochę inaczej bez bara-bara" a co przez in vitro mimo wszystko wydaje mi się to trochę dziwne........

Odpowiedział(a): muminek1177, 07 września 2009, 19:16 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Pewnie że przez in vitro ale to chyba nikogo nie dziwi

Odpowiedział(a): czarnaowca, 07 września 2009, 19:35 [#odpowiedz]
0
czarnaowca
Gdyby było inaczej zapewne żona tego gościa nie czułaby się komfortowo...

Odpowiedział(a): Czarnaaa, 07 września 2009, 19:52 [#odpowiedz]
0
Czarnaaa
Jaaa... Bawisz się w księdza czy co Tak, ostatnio na religii trwają "zaciekłe dyskusje" na ten temat Nuuuuudyyy.......

Odpowiedział(a): muminek1177, 07 września 2009, 20:10 [#odpowiedz]
0
muminek1177
Bynajmniej jedno z ciekawszych, ostatnio dodanych pytań tu nie tyle chodzio o religie a o mentalnoć ludzką.ą Ty zgodziłabyś się zostać taką matką zastępczą i dlaczego

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 07 września 2009, 20:35 [#odpowiedz]
-3
gentelmanpaul
niuniaSko - a jak tam twoj maz i dziecko ?

Odpowiedział(a): niuniaSko, 07 września 2009, 21:53 [#odpowiedz]
0
niuniaSko
a coz to za przejaw serdecznosci z twojej strony? paul nie poznaje..

jesli nie moglabym miec dzieci wolalabym adopcje. przynajmniej uszczesliwilabym sierotke. a brzucha nie wynajelabym za zadne skarby swiata. nie moglabym oddac dziecka ktore nosilam 9 mies w brzuchu! dlatego nie dziwie sie tej kobiecie ze nie chce... gdyby jednak zdolala zatrzymac to dziecko(nie wiem jak to sie dalej potoczylo) to jak ten ojciec bedzie zyl ze swiadomoscia ze gdzies w swiecie jest jego potomek? jakby nie bylo jego dziecko.. wiec zgadzam sie z muminkiem.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 08 września 2009, 10:13 [#odpowiedz]
-2
gentelmanpaul
tfoia ynteligecia mnie powala

Odpowiedział(a): niuniaSko, 08 września 2009, 13:11 [#odpowiedz]
2
niuniaSko
a mnie twoja nie

Odpowiedział(a): kilimandzaro, 24 sierpnia 2010, 22:07 [#odpowiedz]
0
kilimandzaro
to jej dziecko, wiec jezeli chce je zatrzymac to powinno zostac z nią.

Odpowiedział(a): Zuzia1805, 03 czerwca 2014, 19:47 [#odpowiedz]
0
Zuzia1805
Jestem temu przeciwna, takiej metodzie posiadania dziecka. Nie wyobrażam sobie co musi czuc matka, kiedy musi oddac obcej osobie własne dziecko. Są przecież inne metody, np. adopcja, czy chociaż in vitro...

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
22
22
11
10
8
32
37
16
3
8
36
17
7
32
30

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (832)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18030, Odpowiedzi: 327609