Pytanie zadał(a) pizdeczka, 17 stycznia 2010, 13:44
Ostatnio pokłuciłam się z moim kolegą, o to na co jest chory. Miał wydłużony czas na testach szósto klasiety, z tąd wziął się temat. On twierdzi, że to dyskleksja. Ale nie ma żadnych problemów z czytaniem, zapamiętywaniem, układaniem, pisaniem wypracowań i wgl. On ma tylko ten problem, że okropnie brzydko pisze, i niby nie potrafi lepiej. Kiedyś jak czytałam tom kartkę, na której było potwierdzone, że jest na coś chory, tak właśnie pisało. On upiera się, żże to jest dysleksja, a ja stoje przy tym, że to coś innego.
Ps. on ma problemy z w-fem, ale to raczej nie od żadnej choroby, tylko dlatego, że całe życie spędzał, i nadal spędza przed komputerem. Zero ruchu.
Jak ta choroba się nazywa?
rozchodzi sie tu o chorobe zwana stultus vulgaris. uwaga bardzo
zarazliwa po kontakcie t tym chlopakiem umyj dobrze zeby i
wyplucz jame ustna (ew. nie tylko).