Pytanie zadał(a) Crysstalove, 17 lutego 2010, 18:05
Chodzi o to, ze przyczepił się do mnie pewien głupek. On nie jest w pełni zdrowy, bo jest lekko niepełnosprawny. Nie wiem jak to ująć... Chodzi o to, że dostaje 1,3,4 ale gdy ma zagrożenie na koniec roku on nic sobie z tego nie robi, a nauczyciele mu darują, bo ma takie przywileje. Ma dziwny głos 2-latka itd.
Po prostu dłubie sobie w nosie na lekcji,a potem, gdy przechodzę dotyka mnie w ramię. Wiem, ze robi to nieświadomie i że nie zdaje sobie sprawy, ze przed chwilą dłubał w nosie, ale to strasznie denerwuje!!!!! Do tego pisze mi jakieś głupie kartki miłosne i stawia swój plecak obok mojego, a gdy zajmujemy nowe miejsca w ławkach stara sie usiąść blisko mnie! Wiem, ze to może nie jest dla was tak denerwujące, ale spróbujcie mnie zrozumieć!! Do tego koledzy z klasy go nakręcaja i mówią: "Kochasz Olę?" przez cały czas! Nie bierzcie pod uwagę tego, ze jest lekko niepełnosprawny! Aha, mówiłam to dla wychowawczyni, ale ona nic sobie z tego nie robi!!!!!!!!!!!!!!!! HELP ME!
Moze jak przestaniesz sié od niego izolowac to On przestanie
miec takie ciesnienie na bycie wciáz w Twym otoczeniu.
Porozmawiaj z nim czasem, zainteresuj sié nim troché.
Niepe£nosprawni sá tacy sami jak my. I nie zwracaj uwagi na to
co powiedzá inni.
Gosiu myślę że taka opcja nie ma sensu bo widziałem ludzi w
podobnych sytuacjach i sam tez kiedyś byłem i taka ignorancja
nie pomoże , taki człowiek myśli nieco inaczej
Ciekawi mnie jak ty byś się zachowywała na jego miejscu
Jak nie chcesz, żeby cię "denerwował" spróbuj najpierw
wejść w jego sytuację. Zacznij wczuć się, pomyśleć
dlaczego tak się zachowuje, ale nie powierzchownie, tzn. to co
pokazuje, jednak "wejdź" w jego podświadomość, takie
informacje jak wcześniej kiedyś napisałam nie zawsze są
dostępne dla nas o nas samych, żeby się tego dowiedzieć
trzeba się otworzyć na siebie oraz innych w pełni. Wtedy
zaczniesz inaczej jego postrzegać. Skoro jest niepełnosprawny
to przez to jest bardziej poszkodowany niż ty kiedy cie dotyka
ręką, która wcześniej dłubała w nosie. Jak widzisz, gdy
zaczyna to robić to daj mu chusteczkę, niech się facet
wysmarka. Po prostu bądź milsza.
Chodzi o to, że ja się go troszkę boję. Pisał mi liściki w
stylu: "Spotkamy się w łóżku" itp., więc jak będę starsza
i go odrzucę, to nie wiadomo co takiemu przyjdzie do głowy...
Nie mogę się nim interesować, bo on zacznie jeszcze robić
gorsze rzeczy (wiem, bo próbowałam)...
Noo masz problem
Tutaj najlepiej zadziała ignorancja Pisze to, bo pewnie chłopacy z klasy
mu tak mówią, a on nie wie co to znaczy
Mam w klasie gościa z ADHD... Masakra... Powoli sie
przyzwyczaim, a gdy mnie wkurza ignoruje go i daje sobie
spokój... ciekawi mnie tylko jaki rodzaj "udaru" ma
Jak powiesz to bardziej sprecyzuje odpowiedz
Ojj nieciekawie ... :l nie chciałabym znaleść się w twojej
sytuacji...
Jeśli bardzo ci to przeszkadza to może porozmawiaj z jego
rodzicami i z nim oczywiście, musisz mu wyjaśnić że tego nie
lubisz...
Ja bym tak zrobiła...
wypróbuj sposób mojego kolegi może nie podziała ale warto
spróbować
Ku*wa ty w du*e je*any ch*ju odpie**ol się ode mnie bo jak nie
to powiem .... [imię jakiegoś pakera] żeby ci przy**bał