Nikt nie ma powinności "szanowania" Twojej religii - może ją
wyśmiać. Ateizm może być zgardzony i wyśmiany to
chrześcijaństwo też. Jeżeli ktoś ma dystans do tego w co
wierzy, to takie podarcie publiczne Biblii nie zrobi na nim
wrażenia.
Wiara to wiara, indywidualna sprawa każdego - nie oczekujcie
jakiegoś wielkiego szacunku dla waszych przekonań.
Niektórych może śmieszyć wiara w latające aniołki po
niebie.
Dystans do tego w co wierzy, to ma większość katolików.
Dlatego ich wiara jest, nazwałbym ją "płytką". Gdy poznajesz
Jezusa osobiście, TAK TAK, to dystans nie jest już możliwy.
Czy można mieć dystans, do osoby którą bardzo kochasz?
Biblia jest to Slowo Jehowy Boga przeznaczona dla ludzkosci.
Dzieki Bibli mozna pojac sens zycia.Kssiega z ktorej wynika ,ze
pochodzi od Boga,ktora wyjasnia, jakie znaczenie maja stosunki
panujace na swiecie,na czym polega sens zycia oraz jak zostanie
rozwiazane nasze problemy,z pewnoscia zasluguje na to,zeby ja
cenic.
""Dlatego oznajmiam wam, że nikt, przemawiając w Duchu Bożym,
nie powie: Niech Jezus będzie przeklęty! I nikt nie może rzec:
Jezus jest Panem, chyba tylko w Duchu Świętym"" 1Kor 12:3