Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

29
alfik
Dlaczego mówi się że zwierzę zdechło a człwiek umarł ???
Pytanie zadał(a) alfik, 07 lipca 2010, 21:46
Dlaczego tak się mówi ? Czym sobie zasłużyły zwierzęta że tak się na nie mówi ??? Jak się tak powie o człowieku to obraza .Przecież zwierzęta też mają uczucia , czym one się różnią od nas??

[Zgłoś do moderacji] [Dodaj do obserwowanych]

Odpowiedzi (29)

Odpowiedział(a): 0natka0, 07 lipca 2010, 21:53 [#odpowiedz]
0
0natka0
być może dlatego, że, jak to mi ksiądz powiedział, zwierzęta nie posiadają duszy i nie odczuwają cierpienia gdy zapytałam 'jak to?', odpowiedział, że cierpienie to stan duchowy, umysłowy, a zwierzęta odczuwają tylko ból. Nie bardzo się z tym zgadzam no ale w każdym razie to słowa księdza który uczy mnie religii.

Odpowiedział(a): gentelmanpaul, 07 lipca 2010, 22:01
0
gentelmanpaul
chcialem powiedziec to samo. ale jest wyjatek: mowi sie ze pszczola umiera. dlaczego ?

Odpowiedział(a): edisooonik, 08 lipca 2010, 00:16
0
edisooonik
może pszczoła ma duszę? O.o

Odpowiedział(a): muminek1177, 08 lipca 2010, 04:59
1
muminek1177
Akurat.... powiedział że nie odczuwają cierpienia

Odpowiedział(a): Karmelek, 07 lipca 2010, 22:03 [rozwiń] [#odpowiedz]
-6

Odpowiedział(a): alfik, 07 lipca 2010, 22:04
0
alfik
Pięknie powiedziane

Odpowiedział(a): 0natka0, 07 lipca 2010, 22:09
0
0natka0
ja również się z tym nie zgadzam, że nie odczuwają cierpienia, tak uważa mój ksiądz nie ja

Odpowiedział(a): Karmelek, 07 lipca 2010, 22:13
0
Karmelek
Dziękuje alfiku
Natka zrozumiałam, dlatego napisałam 'słowami zacytowanymi przez Natkę' a nie 'słowami Natki'

Odpowiedział(a): 0natka0, 07 lipca 2010, 22:29
0
0natka0
no w sumie sorry, zamotałam się trochę ale tak to jest jak się 5 rzeczy na raz robi

Odpowiedział(a): XXXX, 07 lipca 2010, 23:16
-2
XXXX
Tak! Tak! Wreszcie ktoś normalnie myśli o zwierzętach. Ksiądz to sobie może mówić ciekawe czy zabiłby takiego barana dla Boga... 'bo zapach Mu się podoba'... Toż to było straszne... Każde zwierze czuje i myśli inaczej. W szczególności świnie, które są najbardziej podobne do człowieka, ale są zabijane, żeby można było coś potocznie zeżreć... To smutne. Może kiedyś wymyślą sztuczne mięso..

Odpowiedział(a): devlieger, 08 lipca 2010, 00:08
-1
devlieger
"To smutne, że świnie są zabijane dla mięsa" gdyby nie były, byłoby ich milion razy mniej, bo niby kto by sobie hodował świnię żeby z nią porozmawiać A że jest na nie zapotrzebowanie więc jest ich dużo, być może gdyby nie to, już by wyginęły, przepraszam: wymarły jeżeli wy porównujecie się do świń to ja wam nie umiem pomóc, tylko się na nikogo nie obrażajcie gdy was np. od takich zwyzywają

Odpowiedział(a): XXXX, 08 lipca 2010, 00:25
2
XXXX
No przepraszam bardzo, ale organizm świni jest właśnie najbardziej podobny do naszego. A poza tym... co by było, gdyby ludzie rodzili dzieci, chowali i zabijali dla jedzenia? Toż to jest okropne. One rodzą się tylko dlatego, żeby umrzeć...

Odpowiedział(a): 0natka0, 08 lipca 2010, 10:53
1
0natka0
mój ksiądz jak go pytaliśmy o jego grzechy (tak, tak, my go o wszystko pytaliśmy, jedna dziewczyna z klasy wyjechała nawet z tekstem 'czy to prawda że ksiądz ma dziecko?'), powiedział, że zabił 3 koty nie jestem księdzem ale nie zrobiłabym tego.

Odpowiedział(a): devlieger, 08 lipca 2010, 12:35
-2
devlieger
A co by było gdyby "inteligentna świnia" stanęła przed okazją aby Cię pożreć, myślę żeby się nie zawahała, tym m.in. się od nich różnimy, to samo zrobiłby twój pies gdyby miał umrzeć z głodu, też by Cię pożarł

Odpowiedział(a): Karmelek, 08 lipca 2010, 12:41
1
Karmelek
Nie słyszałeś nigdy o sytuacji, gdzie zwierze uratowało życie człowiekowi? Mój pies np. odstępuje mi swoje jedzenie i je dopiero jak mu dam i pozwolę zjeść, więc raczej by mnie nie pożarł

Odpowiedział(a): Grzechu94, 08 lipca 2010, 16:56
0
Grzechu94
XXXX taka jest natura ludzi.. zabijają swoje ofiary żeby przeżyć jak to robią inne drapieżne stworzenia.. gdyby wszyscy ludzie przerzucili się na wegetarianizm zakłócili by łańcuch pokarmowy i ten cały system (nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa). Lew pewnie tez nie jest zadowolony że musi zabić antylopę żeby przeżyć, gdyby nie musiał to by nie zabijał. Człowiek chcąc przeżyć i chcąc być zdrowy powinien zabijać inne stworzenia np. świnie i je jeść

Odpowiedział(a): devlieger, 08 lipca 2010, 19:07
-1
devlieger
Karmelek jesz karmę dla psów Oj uwierz mi, że gdyby nie jadł prze tydzień, dwa to by Cię pożarł gdyby tylko miał okazję, mnóstwo już takich przypadków było kiedy niby najlepszy przyjaciel swojego Pana planował na niego zamach, nie chcesz nie jedz zwierząt twoja sprawa, tylko kiedyś się przekonasz jaka byłaś głupia ( z całym szacunkiem oczywiście ) stawiając siebie na równi z psem czy świnią

Odpowiedział(a): Karmelek, 08 lipca 2010, 19:53
1
Karmelek
Nie jem karmy dla psów.
Są psy, które zrobiły tak jak to opisałeś, ale są też takie, które nigdy by się tego nie dopuściły. Tak samo jak Ty nie jadłbyś przez tydzień to rzuciłbyś się i pożarł swoją mamę? To takie samo porównanie. Pies traktuje swojego właściciela tak jak dziecko swoich rodziców.
A to, że nie stawiam się ponad zwierzęta..raczej nie zmienię zdania-choć nie zarzekam się.

Odpowiedział(a): Grzechu94, 07 lipca 2010, 23:02 [#odpowiedz]
1
Grzechu94
Zwierząt to nie obchodzi nie rozumieją naszego języka, ale dla mnie zwierzęta są ważniejsze od wielu ludzi.. mam większy szacunek do zwierząt niż do niektórych ludzi i mimo wszystko mówię że zwierze nie żyje, tak samo jak człowiek nie żyje Zwierzęta nie potrzebują bogów bo nie są takie wrażliwe i nie boją się tak śmierci jak człowiek ..

Odpowiedział(a): XXXX, 07 lipca 2010, 23:08 [#odpowiedz]
2
XXXX
myślę, że to głównie Kościół. Człowiek ma duszę, a zwierze jej nie ma. A ja sobie wierzę, że ma i mogą mówić 'nienormalny', ale moje zwierzęta zawsze umierają xD

Odpowiedział(a): edisooonik, 08 lipca 2010, 00:35
1
edisooonik
Też zawsze wierzyłam, ze ma duszę i pójdzie do nieba
Jak zdechł [dla mnie to się nie różni od umierania niczym. Ludzie też mogą zdychać] mój ulubiony królik to mu zrobiłam grób i nawet pogrzeb mu odprawiłam xD.. potem na Wszystkich Świętych chciałam mu położyć znicza, ale mam jakoś nie pozwoliła.. Dodam tylko, że miałam 9 lat

Odpowiedział(a): Puszek1245, 07 lipca 2010, 23:27 [#odpowiedz]
1
Puszek1245
Zwierzeta roznia sie od nas o tym, ze nie sa traktowane tak jak my. Nie moga powiedziec, co im pasuje, a co nie.. Sa dyskryminowane.. Ale dyskryminacja w obecnych czasach jest spotykana co chwila..

Odpowiedział(a): killme, 08 lipca 2010, 10:35 [#odpowiedz]
6
killme
bo to człowiek ma władzę nad zwierzęciem, nie zwierzę nad człowiekiem i to człowiek mianował się "lepszym" stworzeniem od zwierzaka..

Odpowiedział(a): SweetDrama, 08 lipca 2010, 13:06
-1
SweetDrama
ja tez tak uwazam

Odpowiedział(a): muminek1177, 08 lipca 2010, 17:26 [#odpowiedz]
-2
muminek1177
jak wam tak bardzo żal zwierzątek i chcecie równouprawnienia to może pomieszkajcie sobie w chlewiku albo weżcie jakąś krówkę do pokoju na kilka dni, dlatego się tak mówi bo zwierzęta nie znają kultury i sra...ą gdzie popadnie

Odpowiedział(a): agulka66623, 08 lipca 2010, 20:34 [#odpowiedz]
0
agulka66623
Bo zwierzęta nie mają duszy tylko instynkt. No i człowiek jest istotą wyższą..

Odpowiedział(a): LadyNeko, 09 lipca 2010, 18:25 [#odpowiedz]
0
LadyNeko
zamiast "Zdychać" to powinno byc "Umierać" prawda?
człowiek nie zdycha bo to obraźliwe prawda?
A Sweet drama - zdycha....
A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany:
Zwierzęta są niby bez duszy -zdychają A my umieramy

Odpowiedział(a): Bombolada, 09 lipca 2010, 20:29 [#odpowiedz]
0
Bombolada
a no tak się już przyjęło...

Odpowiedział(a): Pi1chan, 27 lipca 2010, 18:33 [#odpowiedz]
1
Pi1chan
być może dlatego, że, jak to mi ksiądz powiedział, zwierzęta nie posiadają duszy i nie odczuwają cierpienia gdy zapytałam 'jak to?', odpowiedział, że cierpienie to stan duchowy, umysłowy, a zwierzęta odczuwają tylko ból. Nie bardzo się z tym zgadzam no ale w każdym razie to słowa księdza który uczy mnie religii.0natka0 ja też się pod tym względem nie zgadzam z duchownymi. Sama oczywiście jestem wierząca ale skoro zwierzęta nie cierpią to jak wyjaśnić, że kiedy obraziłam się na mojego psa i przestałam się do niego odzywać, głaskać go itp to nawet przy innych chodził ze skulonymi uszami i przestał jeść? A kiedy go przytuliłam to wszystko wróciło do normy?

Odpowiedział(a): kks, 25 czerwca 2012, 15:15 [#odpowiedz]
0
kks
Trudny problem
Moje rozmyślania tutaj: www.badmumpl.blogspot.com

Odpowiedział(a): alfik, 25 czerwca 2012, 15:18
0
alfik
Proszę mi na moim pytaniu ani nigdzie indziej nie spamować tym shitem

Dodaj odpowiedź

Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.

wyszukiwarka   
podobne pytania   
22
16
29
22
5
30
19
17
23
13
18
8
9
19
28

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1021)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4929)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (375)
Motoryzacja (287)Muzyka i taniec (836)
Podróże (277)Polityka (118)
Praca (445)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (312)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (831)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18028, Odpowiedzi: 327608