Hmm.. w schronisku to psy wolno puszczone chodzą za mną
wszędzie-do łazienki też...i jakoś żyję.
W mieszkaniu jak idę się kąpać to biorę psa ze sobą do
łazienki...i ona sobie leży pod regałem. I nie odczuwam
wstydu. Są bardziej wstydliwe rzeczy.
heh, zapytajmy o zdanie PSY > jak się czują kiedy to ludzie
przyglądają się kiedy to One załatwiają swoje potrzeby
bądź i kopulują Hmm?
Kiedy idę do toalety to swojemu psu każę zostać na zewnątrz,
czasem się zdarzy, że wejdzie mi kiedy się kąpie i zaczyna mi
lizać plecy a potem patrzy na
korek