Ja mam blizne na klatce piersiowej, ale jakos nie odczuwam
wstydu. Rozumiem, jestem chlopakiem, czasem blizny u nas
wygladaja fajnie, a Ty jestes kobieta i wolalabys jej nie miec.
No ale jak ja masz, to nie ma co sie wstydzic, bo gdy ludzie sie
przyzwyczaja do widoku blizny to nie beda miec zaskoczenia, jak
zobacze Cie w bluzce z dekoltem.
Jak zwykle napisalem bez ladu i skladu ale taka moja gÓpia
natura.
Hmm...ja mam bliznę na kolanie. Nie jest jakaś ogromna, ale
latem się nie opala i zostaje biała kreseczka. Ale normalnie
odsłaniam ją...noszę krótkie spodenki Jak ktoś się pyta, to opowiadam
historię, jak się jej nabawiłam. Tobie radzę robić to
samo Myśl o tym w ten sposób,
że jesteś oryginalna, a nie gorsza-bo nie jesteś!
Ja mam bliznę po operacji serca. Pomiędzy cyckami , a ponizej jeszcze dwie kropki od
drenów. Na brzuchu mam najgorszą, bo po wpadnięciu w szybę, a
lekarz to spieprzył i wygląda okropnie. Ale się nie
przejmuję. na plaży chodzę w bikini, a bluzki z dekoltem też
zakładam. Wielu ludzi ma jakieś blizny. Czasami tylko
zazdroszczę innym gładkich dekoltów i brzuszków, ale potem mi
przechodzi. już się do nich przyzwyczaiłam, są częścią
mnie, a wydarzenia z nimi związane jakoś na mnie wpłynęły i
bez nich chyba nie byłabym sobą. Taka jestem i Ty tez nie masz
się czego wstydzić
Też mam bliznę i co z tego? Nie ma powodu do płaczu. To nic
strasznego w posiadaniu blizn, choć mo żemy czuć się
niekomfortowo. Poza tym są specjalne kremy oraz słyszałam o
zabiegu hydropuls czy jak to się pisze, dzięki któremu
komórki się odbudowują.
Blizna? Yyym czego tu się wstydzić?!? Niektóre bywają
fajne... Ja np nam taka siajną na piersi, jak zaczyna się
dekolt to mam taką szramę długą po ukosie
masz dwa wyjścia: albo do końca życia w golfie, albo
zaakceptujesz swój znak szczególny nie ma się co wstydzić, nie ważne
co ludzie pomyślą, ważne, że Ty się będziesz dobrze
czuła...
ostatnio poznałam dziewczynę, która miała wyraźną bliznę
pomiędzy piersiami i dekolt który odsłaniał ją całą czym tu się przejmować bądź bardziej przebojowa i pewna
siebie. mój kolega ma bardzo poparzoną rękę od palców do
łokcia i myślisz, że chodzi w rękawicy? co Ty, nie wstydzi
się cieszy się, że nie
stracił ręki
Nie wstydź się, bo nie ma czego!
Ja mam kilka blizn, taką od szyi też, a zaraz pod nią drugą
prawie do pępka. Górna jest co prawda zagojona ale widoczna i
nie noszę bluzek aż po szyję.Jeśli komuś się nie podoba to
jego problem. Nie ma potrzeby jej zakrywać jeśli nie chcesz.
Odpowiadasz użytkownikowi PaniKraweznik
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.