Słabości? Czyli to do czego mamy słabość(np. brak umiaru w
jedzeniu czekolady) czy chodzi Ci o słabości wewnętrzne(np.
lęk wysokości nie do pokonania)? O co pytasz?
do herbaty. leniuchowania. zapachu lipy po deszczu. czekolady.
rozmów przez telefon. mojego iPoda. spania. śmiechów z moją
przyjaciółką. generalnie to słaby człowiek ze mnie
No to ja mam słabość do pracy.. uwielbiam swoją pracę i
jedną i drugą.. lubię też prace 'domowe', porządkowe i
wszelakie inne
Mam słabość do mojego młodszego rodzeństwa. Wystarczy, że
któreś powie ze smutną minką 'No nie gniewaj się już na
mnie', wyciągnie łapki w moją
stronę albo usiądzie na kolana..to zaraz mięknę
Mam słabość do moich włosów! Bo je uwielbiam w formie
czarne+proste, a nie tak jak mnie natura obdażyła kręconym
blondem. Potrafię układać je 2 godziny, zmieniać, cudować,
czesać.
Mam słabość do mycia zębów(5 razy na dzień minimum) i do
kąpieli(2xdzień).
Mam słabość do kawy, uwielbiam kawę i czasem za dużo
pije
Mam słabość do łykania leków..nie mogę się często
pohamować..
I mam słabość do tulipanów, uwielbiam, kocham tulipany! Są
wspaniałe