Witajcie kochani :* mam pytanie raczej dla dorosłych użytkowników.. Ostatnio mój chłopak stwierdził że w nasz związek wdarła się rutyna i wszystko co robimy jest nudne, przewidywalne i takie tam i że musimy coś zmienić albo się rozstać..... a mi na nim zależy pokochałam go wiec zgodziłam się na jakieś małe zmiany ale dałam mu pole do popisu żeby to ON coś wymyślił skoro mu źle a on zaczął mi wyjeżdżać ze zmianami w naszym życiu intymnym! Powiedział że może urozmaicimy nasz sex, możne kupimy jakieś zabawki czy coś albo zaprosimy jakiegoś kolegę / koleżankę czy parę na wspólne zabawy... no wtedy mnie zatkało bo nie znałam go od takiej strony..... Mówił to chyba poważnie, ja przerażona tylko przytakiwałam.... boje się ze nasz związek się rozpadnie ale z drugiej strony jeżeli on mówi ze coś się miedzy nami nie układa i chce zaczynać jakieś zmiany od sexu to ja się zastanawiam czy warto ciągnąc ten związek? jesteśmy już prawie rok razem ale ostatnio dużo właśnie o tym rozmyślam i dobił mnie tym co mówił... Ogólnie uważam ze do łóżka nie zaprasza sie osób trzecich jeżeli ktoś się kocha.. nie wiem co myśleć i co w związku z tym zrobić.. zależy mu tylko na sexie czy co ? co mi możecie doradzić? Jesteście starsi i pewnie bardziej doświadczeni życiowo i w ogóle dlatego przybyłam do WAS po rade :) dziękuje za opinie a głupie komentarze odpuśćcie sobie....
ja ogolnie jestem anty takie "zabawy" ze znajomymi czy cos
takiego. to Ty powinnas wiedziec co z tym zrobic. albo sie na to
godzisz albo nie. daj sie zeszmacic albo zostaw takiego dupka.
Ja myślę że taki związek nie ma szans na przetrwanie. Nie
wiem czy chodzi mu tylko o seks czy nie ale na pewno nie
zapraszałabym osób trzecich do łóżka by mój pożal się
boże "chłopak" nie czuł rutyny. Po prostu powiedziałabym że
jak dla mnie to nie ma szans i po prostu odeszłabym.
Może porozmawiam z nim i powiem mu że mi to nie odpowiada i w
takim razie niech on spada na drzewo skoro mi takie warunki
stawia Chociaż sama nie wiem,
sama głupia jestem i każdemu zawsze ulegam Ale
na pewno nie poniżę się tak żeby się "KOCHAĆ" z więcej
niż jedną osobą
Za wcześnie na poważne związki, a twój chłopak to cio.ta
możesz mu powtórzyć że wujek mumin tak powiedział, nie
dorósł jeszcze do poważnego związku, urozmaicić sex?
zabawki? a jak za pół roku rutyna powróci to co przyprowadzi
kolegów i będzie zabawa w kolejarza? powiedz mu niech spier....
i daj sobie spokój z tym dzieciakiem
Macie rację. Powiem mu że niech sobie do burdelu idzie i tam
niech uprawia sex grupowy skoro to dla niego takie ważne,
ważniejsze ode mnie. Jeszcze dziś zakończę ten związek chory
Odpowiedział(a): SweetDrama, 04 kwietnia 2013, 15:47
0
Dzięki Czarna. Ehh...... zerwałam z nim w tamtym tygodniu.
Muszę przyznać że na początku było mi ciężko bo byłam w
nim zakochana czy nawet już go pokochałam ale kiedy
zauważyłam jak się on zachowuje po rozstaniu , dotarło do
mnie jaki to dupek i nie ma czego żałować a tym bardziej teraz
płakać nad tym co między nami było....
ja myśle że mogła by sobie pozwolić na takie rzeczy bo to
mogło by pomuc twoiemu zwiąskowi . moja mama jest sxuologiem i
wie coś o tym . zastanów się i pozdrawiam z moią mmą
JA całkowicie popieram Twoje zdanie i sama tak samo kieruje się
w życiu facet jest dla mnie i nie mam zamiaru się nim dzielić
w łóżku A chłopcy często maja
różne fantazję pomysły i chcąc je realizować, a to że nuda
to może wykorzystał ta nie prawdę by uzyskać pozwolenie na
swoja korzyść, która mu raczej nie wyjdzie.