Mieszkam nad morzem. Na początku lipca byłam na południu Polski, a potem nad jeziorem. Dodatkowo w tym czasie byłam trochę przeziębiona. Obecnie o dwa tygodnie spóźnia mi się okres. Czy taka zmiana klimatu i przeziębienie mogą mieć wpływ na opóźnienie okresu? Trochę się denerwuję (nie jest możliwe żebym była w ciąży).
Wydaje mi sie ze przez te upaly/wyjazdy/inny tryb dnia,
spowodowany wakacjami mial wplyw na miesiaczke. To sie zdarza,
dwa tygodnie to nie malo ale tez nie duzo. Niektore osoby maja
bardzo nieregularny okres i zdarza im sie to czesto. To ze do tej
pory mialas regularny okres nie oznacza ze bedzie tak zawsze. Ale
jesli sie martwisz idz poprostu do ginekologa Ale nie panikuj)
czasem wpływa na to klimat, czasem stres, czasem inne czynniki,
czasem jeszcze jakas infekcja wirusowa, nigdy no nie wiadomo mi teraz się spóźnia 7 dzień,
też przewałkowałam multum tekstów, w tym: http://www.biomedical.pl/kobieta/brak-miesiaczki-2593
.html ale się nie boję o ciąże bo jestem singielką, a o
chorobę też nie bo robiłam badania, byłam chora i byłąm w
górach, więc wiąże to z tym
trzeba pamiętać co się robiło i szukać przyczyn
Odpowiadasz użytkownikowi flofers
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Dodaj odpowiedź
Zaloguj się, aby móc odpowiedzieć na pytanie i cieszyć się pełną funkcjonalnością serwisu. Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się.