bez 2 zdań - oczywiście,że tak!
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oczywiście... skoro mogę pomóc drugiemu człowiekowi, oddając
to co mi się już nie przyda
to
dlaczego nie ?!
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ja bym oddał
Byle bym życia
nie stracił
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
tak, nawet bede nosil w dokumentach taka deklaracje
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jasne. po co się ma zmarnować to co może innemu pomóc
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
pewnie Ze tak
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
wiem jak duzo ludzi potrzebuje niektorych narzadow, aby moc
przezyc
oczywiscie, ze bym oddala, bo co by mi po tym juz bylo skoro sie
nie przyda
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
oddałbym to bez czego mógłbym dalej normalnie funkcjonować
chyba że po śmierci niech
biorą co chcą xD
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
oczywiście, że bym oddał
mi już by były niepotrzebne a innemu uratowały by życie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Tak! Mi się już nie przydadzą
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
niom a jakby ktoś nie miał OŚWIADCZENIA WOLI SŁUŻĘ
LINKIEM:http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=120
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Jakby miały się komuś przydać, to czemu nie? Mi już nie
będą potrzebne...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oddałabym
bo szczęściem jest,
jeśli drugiemu człowiekowi się szczęście darowało
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jestem za przeszczepami bo to ratuje zycie a ja bym oddał swoje
organy
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jak najbardziej, po śmierci mi się nie przydadzą a innym tak
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): czarnaowca , 27 października 2009, 21:24 0
Bo ty jesteś samo ZUO...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ileż porządnych obywateli
Budujące, budujące...
Ja oczywiście też!
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
oczywiście że bym oddał, skoro mi się już by nie przydały a
komuś mogły by uratować życie to nie widzę powodu dla
którego miałbym nie odać
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
pewnie że tak
to może uratować
życie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Wiele tu odpowiedzi twierdzacych, ale pytanie ile osob bylo w
przychodni i podpisalo odpowiedni kartonik?
Ja zamierzam to zrobic.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Hmm.. ja noszę w swoim portfelu oświadczenie woli i mam tatuaż
na ramieniu symbolizujący moją wolę odnośnie oddania
narządów do transplantacji. Lekarz powiedział, że można
podpisać jedynie taki kartonik mówiący o tym, że NIE chce
się oddawać swoich narządów. Podobno kartonik dostępny w
przychodni z wyrażeniem zgody na transplantację nie istnieje...
Ale to tylko domysły pana K. lekarza od siedmiu boleści
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
haha no to lepiej uwarzajcie ci co wyrazili zgode bo mafie i
rozne ciemne organizacje tylko ptrzą na takich organy to
baaardzo cenna rzecz
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Oddałbym, po mi jak już żyć nię bede? Karonik, oświadczenie
woli, podpisany mam.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jestm za jeżeli juz by nie było pomocy dla mnie to chociaz
pomogła bym drugiej osobie
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jaaa to bym bez zastanowienia oddala komus jakis swoj nazad aby
uratowac czyjes zycie
juz nawet podpisalam w szpitalu kiedys papierek ze jak bym np
umarla to wszystkie moje dobre nazady moga komus innemu
przeszczepic
to tak jak bym
dalej zyla ale juz w kims
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Po śmierci niech biorą co chcą
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Po smierci bym oddal
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
czekam na nowa watrobe. bez niej pojde do piachu a chcialbym
jeszcze zyc. ja bym takze oddal swoje organy jesli ktos moglby
dzieki temu zyc.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ja juz postanowiłam że podpisze dokument oznajmujący ze po
śmierci oddaje swoje narządy-dlatego teraz o nie dbam-nie
naduzywam alkoholu,nie pale itd
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
raczej. jak zalicze deda to mnie juz moje flaki nie beda
interere. ale płuc to chyba by nikt nie chcial...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Mi raczej chodziło o sytuację, kiedy znajdujesz się w stanie
agonalnym. I jeśli miałbyś już cudem przeżyć, to zostaniesz
roślinką...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Po śmierci tak za zycia nie
Kto wie czy np ta druga nerka - jedyna jaka pozostała nie
zachoruje. I co wtedy?
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
płciowych bym nie oddał
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
ze sie tak wtrącę, jak ktoś chce pumeks to ja chętnie
wątrobę sprzedam
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): gość , 16 kwietnia 2009, 07:22 [#odpowiedz] 0
Kto chce moją nerke lub wątrobe (uwaga wątroba niezbyt zdrowa)
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): gość , 16 kwietnia 2009, 20:19 [#odpowiedz] 0
znam wielu ludzi, ktorym nie odpowiadałoby, że leżę w trumnie
pusta w środku, ale to moja wola, więc ja jestem całkowicie za
tym.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Odpowiedział(a): gość , 17 kwietnia 2009, 15:09 [#odpowiedz] 0
pewnie ze tak
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
jasne że tak. Mi się już nie potrzebne a komuś mogą życie
uratować.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Taa nie za darmo ^^ sprzedałbym to za 20% ceny
i wybrał swojego ucznia chłopak by
sie uczył walki
mieczem wręcz
itp
ale ja nieumre
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
oddałabym (= bardzo chętnie ( ale zależy jaki miałby to być
narząd...)
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Jak ktos chce, to niech bierze.Jezeli komus mialoby to uratowac
zycie - prosze bardzo.Mi i tak na tamtym swiecie kupa miesa nie
jest potrzebna.
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
A czy większośc z was wie ze podpisując zgode na pobranie
organów po smierci w trakcie wypadku jesli reanimacja nie
przyniesie skutków po dosłownie paru minutach albo nawet
szybciej organy te muszą zostaś pobrane natychmiast tak więc
sami sobie skracacie w tym momęcie walkę o wasze życie...a
często sie zdarza ze osobę reanimowaną często po 10,20min
przywraca się do życia... oczywiście nic nie mam do ludzi
którzy podpisali takie zaswiadczenie albą chcą podpisać...
ale jeśli chodzi o mnie to niemówie nie ale napewno bym się
zastanowił...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Ja bym oddała ... po co mam po smierci robaki dokarmieć...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
no jasne
nosze taka karteczke
przy sobie o zgodzie na to by moje narządy w razie mojego zgony
zostały oddane do transplantacji, już ją nosze, bo nigdy nic
nie wiadomo, ale odpukać, a noszę w ogóle, bo wiem że moi
bliscy nie zgodziliby sie na to, by mnie pokroili i opróżnili,
więc własną wole lepiej mieć na papierze
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
no a szczegulnie nerke..... nawet teraz zaraz o ile to kogoś
uratuje...
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...
Pewnie że tak , jeśli to ma uratować komuś życie ... Nie
wahała bym się .
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Tutaj wpisz powód zgłaszania odpowiedzi...