często zadaje sobie to pytanie ale nie umiem na nie odpowiedzieć ;\

NIE NIE i jeszcze raz NIE ! ! ! ten sposób jest idiotyczny

wiem bo próbowałam...nie udało sie i żyje :(

jak zeskoczysz z bloku czy czegoś to nawet fajnie leciec a potem roztrzaskasz sie na kawałeczki i po tobie...

jezdze juz od 3 lat i mi sie podoba, miło mozna spedic czas

P. od polskiego : "bo jak ci zaraz prostym sierpowym przyłoże" wychowawczyni : "wy lejecie ciepłym moczem na wszystko co ja do was mówie" P od WF-u chodzi i ciągłe śpiewa "oto tabaluga, dzielny tabaluga..." itd. a potem krzyczy "jestem tabaluga i ratuje swiat" xD albo kolega odwraca sie do drógiego i z nim gada a na to P. od sztuki : "przestan macać kolege po kolanku lepiej zaproś go po szkole na lody czy gdzieś a nie tak publicznie..."

ja nie radze bo bedzie tak że może sie zgodzic, ale pózniej zaczniecie tracic ze sobą "kontakt" i juz nie bedzie ani przyjazni, ani miłości...a jesli poczekasz to ci przejdzie

jeśli poprzednio odmuwiła z lekką odrazą do ciebie to nie radze próbować jeszcz e raz bo możliwe jest ze wrócisz do domu z czerwoną dłonią na twarzy...:P

ja raz widziałam taki opis i mnie dosłownie powalił ----->"Odpierwiαstkuj się ode mnie Ty ilorαzie niepαrzysty, bo jαk Cię przelogαrytmuję, to Ci zbiór zębów wyjdzie pozα nαwiαs"

idzie baba przez las, zmęczyła sie i pobiegła

co to jest, jest na suficie i grozi? żarówka firmy OSRAM jaka jest najbardziej rasistowska gra na świecie? szachy, bo białe zawsze zaczynają. co mówi rdza do rdzy?- Poloneza czas zacząć!

ja znam takie o jasiu: 1. przychodzi jasiu do domu i mówi do mamy: - mamo bo wszyscy w szkole sie ze mnie smieja ze mam duze zęby, na to mama: -nie kochanie wcale nie masz duzych zębów...ale idz juz bo mi rysujesz podłoge 2. wbiega jasiu do domu i krzyczy "mamo, mamo zobacz, mam prawdziwego granata!!" na to mama "jasiu wrzuc to cholerstwo do piekarnika bo nas wszystkich pozabija!"

pierwsze co słychac kiedy ja usłysze "TOKIEO HOTEL" to mój schrei...xD nie chce nic mówic ale jak nie chcesz spać to oglądnij zdjęcia Billa...jeśli nie bedzie cie przerażał sam wygląd i z tym mógłbys spać to i tak nie zaśniesz bo bedzie dręczyc cie mysl: "czy czasem imie BILL nie jest imieniem męskim?"...xD

moja siostra kiedys powidziała że lampy sie lampią... a taki koles z mojej klasy mówił ciągle "ale syf" a ja do niego "myśliszz e jestes fajny jak ciagle mówisz ale syf?" a on na to "weź ale syf"...xD albo nauczycielka mówi do kolegi który sie darł na calą klase "ale ty patryk jestes biedny" a on na to "ale ja nie jestem biedny ja mam pieniądze" xD albo "mieszkam nad narwia i mi mocz barwią" (kolega powiedział) albo była polewka bo koleżanka powiedziała ze jej sie sweter "pomechłacił"...xD

zgadzam się z jednooką...ale ja nie mam nałogu... na pewno cięcie się nie jest dla 'dzieci emo'! jest to sposób na radzenie sobie z problemami(przynajmniej u mnie) i jest to lepsze od prób samobójczych !!!! najczęscie ludzie tną się z powodu innych ludzi którzy ich nie akceptują , no bo zobaczcie jakbyście sie czuli gdyby niekt was nie lubił, ciągle przezywał i osoba którą kochasz cie nienawidziła to co byście zrobili? zazwyczaj planuje sie samobójstwo ale jesli nie ma sie skały zamiast serca to wybiera się opcję cięcia się... według mnie nie jest to ic złego gdy masz naprawdę problem i sobie nie radzisz a jesli ktos ma do ciebie wąty to niech sie wypcha u tapicera bo to twoje ciało i nie jest to nic niebezpiecznego...