Witaj nieznajomy!

Zaloguj się lub załóż darmowe konto

Odpowiedzi dodane przez wietzkov

24 lutego 2009, 22:08 do pytania Loża Szyderców ;)?
"Loża Szyderców" - brzmiało obiecujaco a tu kupa... ale bede zagladal od czasu do czasu:D
24 lutego 2009, 22:04 do pytania Ocenianie na minus ?
...o sic...(O.o)"
24 lutego 2009, 21:57 do pytania Trądzik.. !?
mnie to w gimnazjum nie bylo widac spod syfow. i powiem wam tyle: zadne kremy, toniki, peelingi, maseczki i inne wymyslne i KOSZTOWNE ch*je muje nie zastapia ostrej gąbki i zwyklego spirytusu. na to jakis ZWYKLY kremik nawilzajacy [bo spiryt wysusza w ch*j] i tyle... systematycznie, rano i wieczorem, w okresie letnim wiadmomo czesciej i tyle... najprostsze, najtansze i najskuteczniejsze lekarstwo na syfy...
24 lutego 2009, 21:52 do pytania Czasami lepiej sklamac?
to beznadziejny przyklad... bo przez to rosnaca nadzieja budowana na rozpaczliwym zaufaniu dla czyichś slow spada sie na twarda prawde z wiekszej wysokosci... i jak taka matka nad pokaraskanym synem narobi sobie nadziei ze syn przezyje i bedzie zyc ta nadzieja przez powiedzmy kilka godzin czy dni, w momencie gdy syn w koncu umrze mamusia trachnie na zawał bo zgasnie jej iskierka, a raczej zludzenie ktore bezpodstawnie dal jej ktos tylko dlatego ze nie wiedzial jak ma jej powiedziec prawde...
24 lutego 2009, 21:45 do pytania Czasami lepiej sklamac?
nie "mniejszym zlem" tylko kryciem wlasnej d*py. nawarzysz piwa?? WYPIJ!! nie wazne jakiej wagi jest klamstwo. klamstwo jest pasozytem, pokazuje latwa i sk*rwiala droge. od malutkich niewinnych klamstewek sie zaczyna, konczy sie na wałach przeciwpowodziowych...
24 lutego 2009, 21:35 do pytania Jak dogadać sie z rodzicami ?
tylko ze miedzy szacunkiem a podporzadkowywaniem sie jest roznica... fajnie jest kims dyrygowac, bo iles lat temu ktos dyrygowal Toba co...?? tylko ze jak dziecko wywalczy i postawi na swoim i po latach wyjdzie na dobre to troche szczeka opada i nie ma wytlumaczenia...;] bardzo milo jest mi byc jednym z takich przypadkow.
24 lutego 2009, 21:29 do pytania Jak dogadać sie z rodzicami ?
wojny ze starymi to chyba problem kazdego kto nie chce zeby ktos mu dyktowal warunki... argumenty typu "jestes na naszym utrzymaniu to masz sie podporzadkowywac naszym zasadom" to w tych przypadkach norma, jest na to jeden diss "zrobiliscie mnie to teraz mnie utrzymujcie i nie ograniczajcie indywidualnosci"... ja na szczescie mam ten etap juz za soba a stosunki ze staruszkami mozna okreslic jako umiarkowane dobre bo przez te doswiadczenia obie strony konfliktu conieco zrozumialy i choc w wielu kwestiach nigdy sie z nimi nie dogadam, nikt juz nie narzuca nikomu swojego zdania... starzy czesto maja racje, bo jakby nie patrzec wiecej zyja na tym swiecie, ale czesto tez zdarza sie mylic... albo po prostu miec odmienne zdanie... to najtrudniejsze dla starych - pogodzic sie z tym ze dziecko moze myslec inaczej niz oni... trzeba to przezyc... albo sie podporzadkowac... ja wybralem 1 droge, nie zaluje.
24 lutego 2009, 19:02 do pytania THC to coś złego?
psychicznie osle uzaleznia wszystko. od ogladania TV, poprzez glosne puszczanie bąków w autobusie po seks, alkohol i narkotyki. dopoki nie mamy do czynienia z uzaleznieniem fizycznym kwestią indywidualną jest czy pozawolimy czemuś sobą zawladnac czy nie.
24 lutego 2009, 18:54 do pytania THC to coś złego?
oczywiscie ze jest złe jesli sie przesadza z czestotliwoscia. ale jak nauczysz sie umiaru i nie traktujesz tego jako lekarstwo na smutki, ucieczki od problemow czy cos w ten desen, jest to bardzo mily sposob relaxacji, jeszcze jak potem masz do dyspozycji pełną lodówkę i ciepłe lózeczko to ojojojojoj:D a to cale pier*olenie ze kazdy kto jara predzej czy pozniej siegnie po wiekszy kaliber to jedna wielka polewka, przy czym pozdrawiam wszystkich "czystokrwistych" ktorych motto zyciowe brzmi "nie biore tego g*wna, wole sie na*ebac" - chcialbym zeby ktos zmierzyl i zestawil statystycznie ile ludzi zmarło z przepicia a ile z przejarania, ile rodzin rozpadło sie przez alkohol, a ile przez THC, ilu mlodych popalajacych przejaralo zycie, a ilu pijacych je przechlało, ilu jarajacych z tego wyrosło a ilu pijących wrasta w to systematycznie przez cale zycie. i wreszcie ilu z Was "czystokrwisci" łyka dzien w dzien antydepresanty albo inne medykamenty... jesli NIE pijesz, NIE palisz, NIE jarasz, NIE bierzesz lekow, mozesz cos krytykowac. ale watpie zeby ktos taki sie tu znalazl. wszystko co natura stworzyla jest dla ludzi i jesli umiesz z tego korzystac zycia Ci to nie zniszczy!!!
24 lutego 2009, 18:31 do pytania Co uważacie za swoje największe osiągnięcie??
umiejętność przyznania sie do wlasnych bledow i patrzenie prosto w oczy nawet najbrutalniejszej prawdzie... gdyby wszyscy tak umieli...
24 lutego 2009, 18:22 do pytania Czy rozróżniasz smak skór różnych dziewczyn, gdy ja całujesz śsiesz lub liżesz??
fakt faktem smak i zapach kazdy ma inny i to jedna z bardzo waznych podstaw na ktorych ludzie łączą się w pary... ...i fakt faktem ze to pytanie jest straszliwie idiotyczne bo ktos kto nie zna na nie odpowiedzi ma jeszcze za malo w glowie zeby kogokolwiek lizać i całować.
24 lutego 2009, 17:42 do pytania Jak się pozbierać po stracie kogoś bliskiego?
no smierci nie cofniesz... mozesz tylko robic wszystko zeby nie szlo za nia wiecej nieszczesc i ratowac to co zyje wspominajac to co odeszlo...
24 lutego 2009, 17:40 do pytania Przyjaźń damsko-męska
to kwestia chemii... jezeli feromony kobiety i mezczyzny nie przyciagaja sie to nawet jezeli oboje sa atrakcyjni do niczego nie musi dojsc... tak wiec przyjazn taka jest mozliwa ale jest silnie uzalezniona od chemii ludzkiego organizmu...
24 lutego 2009, 17:22 do pytania Dlaczego facet może kochać kobietę raniąc ją?
a dlaczego kobieta potrafi mowic ze kocha podczas gdy poniewiera i bezlitosnie robi w ch*ja przez lata...?? takie pytania sa nie tyle glupie co zbyt indywidualne zeby rozmawiac o nich na forum... panno NaTT15, przez kobiece zimno i nieczulosc mialem powazne problemy z wlasna osobowoscia i to nie przez miesiac czy dwa, tylko przez okragle 6 lat, wiec komentarze tego typu to naprawde... no z deka nie na miejscu...
24 lutego 2009, 17:15 do pytania Jaki jest Wasz ulubiony kolor?
patrzcie: mój avatar. blue&black rlz. a tak z innego pktu widzenia - "Kolor magii" Pratchetta:D
  << <12
...
 26  27 2829> >>

wyszukiwarka   
popularne pytania   
1
1
2
1
1
0
0
0
0
0
0
0
0
0
0

popularne słowa kluczowe   
kategorie   
Biznes (756)Dom (1024)
Edukacja i szkoła (794)Erotyka i seks (324)
Film (3617)Gry (494)
Hobby (447)Inne (4930)
Komputery i Internet (1040)Kulinaria (238)
Kultura (195)Ludzie (1645)
Miłość i relacje (1291)Moda (377)
Motoryzacja (288)Muzyka i taniec (836)
Podróże (278)Polityka (118)
Praca (452)Prezenty (178)
Rozrywka (476)Sport (313)
Sztuka (65)Taniec (29)
Uroda i styl (696)Zdrowie (833)
Zwierzęta (245)
Pytania: 18046, Odpowiedzi: 327623