Kiedyś robiliśmy to codziennie…. Czasem nawet i dwa razy dziennie. Odkąd urodziłam dziecko mój mąż nie chce tego w ogóle ze mną robić. Minęło już dobrych parę miesięcy od porodu, a on jakby ma jakąś blokadę. Rozmawialiśmy o tym wprost, bez ogródek. I powiedział mi, że nie wie co się dzieję, ale odkąd pojawiło się dziecko to on nie może tego ze mną robić, ma taką jakby blokadę. Kocha mnie bardzo i nadal mu się podobam, ale po prostu nie może tego ze mną robić. Staram się go zrozumieć, ale on sam tego nie potrafi do końca wytłumaczyć, więc ja też nie potrafię do końca zrozumieć. Rozmawiałam z moimi przyjaciółkami na ten temat, ale powiedziały, że one tak nie miały po porodzie z facetami swoimi. Kupiły mi takie coś
http://allegro.pl/album-pozycje-seksualne-nowa-kamasutra-29x29-212s-i4807033986.html i powiedziały, żebym próbowała dalej… Nie pomogły mi za bardzo więc piszę do Was. To trudne dla mnie… Jeśli on ma tą „blokadę” to może już nigdy nie będzie chciał tego ze mną robić… Już sama nie wiem co myśleć, nie chcę żeby tak było.