Pytanie zadał(a) natalia2753, 21 sierpnia 2009, 22:31
Mam 14 lat,a wszyscy mówią, że wyglądam co najmniej na 18 lat. Ale nie o to chodzi. Przyjaźnie się z chłopakiem o 10 lat starszym już ponad rok. Ostatnio gdy spotkałam się z nim, on powiedział mi, że mnie kocha. Zapytał mnie czy będę z nim chodziła, ja się zgodziłam. Tylko nie wiem czy taki związek ma jakieś szanse?
Miłość nie zna granichahaha
ale jaja,może gdybyś miała ze 20 a on był o 10lat starzy
inaczej by to wyglądało.może jest nieśmiały i
niedoświadczony i chce się pouczyć na Tobie,takie młode
dziewczyny są bardzo naiwne
No to się wkopałaś....a on wie ile Ty masz lat? Czy mu wmówiłaś, że osiemnaście?
On Cię wrabia kochaniutka! Chce
się pobawić małą laseczką. A to, że "wyglądasz na
starszą" jest tylko cechą wyglądu zewnętrznego. Dlatego on
teraz ma radochę, bo ma ciało osiemnastolatki, a duszę naiwnej
czternastolatki. Nie będę życzyć powodzenia, bo nie ma komu.
On Tylko czeka na macanko.
Ja tez tak mam.Tzn.... ze wyglądam na tyle i tyle a mam tyle i
tyle tak naprawdę.
Kochana .Jesli nie chcesz zostać młodą matką to lepiej zostaw
go w spokoju.a on Ciebie.
a ja powiem tak: wg mnie to może nie miłość ale przyjaźń
czemu nie? Jeśli jest to porządny gość to wie trochę o zyciu
i może pomóc w trudnych dla Ciebie chwilach. Ja sama
przyjaźnie się z chłopakiem o 7 lat starszym i zawsze potrafi
pomóc i jestem mu za to bardzo wdzięczna)
Oj... ciężka sprawa widzę :/ ale nie trudno się zgodzić z
powyższymi komentarzami... Najlepiej jak najszybciej przestań
się z nim spotykać, bo z tego nie wyjdzie nic dobrego Ty się zaangażujesz, chłopak ( a
raczej facet) się Tobą zabawi, a Ty później długo będziesz
przez niego cierpiała... Masz 14 lat, może w tym wieku i wydaje
Ci się, że to miłość, ale zobaczysz z biegiem lat, przyznasz
mi rację i sama stwierdzisz, że to było tylko zauroczenie,
fascynacja a ten chłopak,
raczej Cię nie kocha.. faceci w tym wieku mają jakieś tam
swoje potrzeby i wydaje mi się, że właśnie próbuje je
zaspokoić...
To że wyglądasz na dojrzałą kobietę to myślę, że nią nie
jesteś (oczywiście, nic do ciebie nie mam) znaczy chodzi mi o
to że w okresie dojrzewania masz dużą potrzebę kochania i
bycia kochanym. I być może podejmujesz pochopne decyzje które
nie muszą być zawsze właściwe. Jestem w tym samym wieku co Ty
i ja na pewno nie godziłabym się na bycie jego dziewczyną.
Przyjaciółką, owszem.
Oczywiście to Twoje życie, Twoja decyzja. Zrobisz co zechcesz.
yyyyymm... to raczej nie wyjdzie.
Różnica wieku za duża...
On jest pełnoletni... a Ty praktycznie dzieckiem... wykorzysta
Cię i zostawi jak mu się znudzisz...
bloackxrose popieram twoje zdanie a ty dziewczyna nie pozostawaj
sam na sam z nim i unikaj kontaktow fizycznych. byc moze cos z
tego bedzie.moja kumpela ze szkoly waszla za maz za goscia 17 lat
starszego. maja dwoje dzieci i sa naprawde bardzo szczesliwi.
To przesada! 14 i 24 ..?
Niestety ale mało możliwe że to prawdziwe uczucie To niezgodne z prawem wiesz? On
może4 Cię strasznie wykorzystać Przemyśl to dziewczyno!