wnioskując Twoją wypowiedź => wolnym człowiekiem jest facet
który wychodzi na ulicę, strzela do ludzi, jest nałogowym
nekrofilem, wszystkim grozi... "itddddd itppppp"
żal xD jak tak pojmujesz wolnosc to wspolczuje chodzi o to zę robisz co chcesz [i
co mozesz] z kim chcesz i gdzie chcesz kochasz jak chcesz [nikt ci nie mowi
czy masz kochac ta czy tamtą dziewczyne] myślisz co chcesz, to
oczywiste i mówisz co chcesz
[wolność słowa] ale kultura obowiązuje]
Ps.1. I nie ja tak pojmuje, tylko tak wynikało z pierwszej
odpowiedzi.
Ps.2. Dzięki za minusa - od Ciebie to jak pochwała
inteligencji
Ps.3. Ja Ciebie dowartościowywał nie będę
Nie wiem czy nie umiesz czytać czy czytasz tylko to co chcesz..
w mojej drugiej odpowiedzi napisałem że robić co sie chce i TO
CO MOŻNA! a zabijać ludzi raczej nie można więc daruj
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 13 lutego 2009, 15:53[#odpowiedz]
1
wolność kończy się gdy zaczyna się krzywda drugiego
człowieka.... tak bym to najprościej określił
Odpowiadasz użytkownikowi gość
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gradian1990, 13 lutego 2009, 16:54
0
No, wreszcie mądra odpowiedź => na taką czekałem - tworząc
to pytanie [APLAUSE]...
pojęcie wolności zależy od miejsca w którym obecnie
przebywamy, w Polsce polak powie że chciał by robić co chce, a
w Iraku powiedzą że chcieli by pójść do sklepu i z niego
wrócić.
(I po co się kłucicie ?)
Wolność... Fajne słowo prawda ?
Myślę, że każdy na swój sposób interpretuje wolność...
Padło tutaj bardzo dobre porównanie mianowicie "w Iraku
powiedzą że chcieli by pójść do sklepu i z niego wrócić."
A amerykanin powie, że wolny jest jak siedzi na dup** przed
telewizorem i służąca poda mu piwo z lodówki...
a on nawet nie będzie musiał kiwnąć palcem...
Dla każdego Wolność znaczy coś innego, ja czuje się wolny
kiedy jestem na treningu Parkour, kiedy lecę czas zdaje się
zatrzymywać w miejscu... problemy przestają mieć jakiekolwiek
znaczenie... to jest piękne...
wolnosc dla kazdego z nas jest czyms innym nie ma jednoznacznej
definicji.....wszystko zalezy od sytuacji, naszego podejscia do
zycia, wychowania, wieku i doświadczenia............czlowiek
wolny w moim mniemaniu to taki, ktory jest uczciwy wobec samego
siebie ....
Odpowiadasz użytkownikowi vanka
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 14 lutego 2009, 21:57[#odpowiedz]
kiedyś symbolem wolności był Gdańsk dziś Amsterdam ...
Odpowiadasz użytkownikowi roy3000
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): gość, 17 lutego 2009, 18:55[#odpowiedz]
0
Dla mnie wolny człowiek to taki który nie ma żadnych
kompleksów, umie pokonać samego siebie swe lęki i obawy bo
dopiero jak to się osiągnie stajemy się wolni
Wolność... dla mnie jest to, że nikt nie dyktuje ci co masz
robić. Jesteś "bez władcy". Mówisz co chcesz i myślisz. Nie
ma zasad. Sam jesteś odpowiedzialny za swoje czyny. Nikt ci nie
mówi jakiej masz muzyki słuchać i jak się ubierać. Nikt ci
wolności nie odbierze. Dla mnie jest najcenniejszą rzeczą na
świecie!