Pytanie zadał(a) sleepycrane, 19 września 2009, 02:59
Czwartego dnia:
I uczynił Bóg dwa światła wielkie; światło większe, aby rządziło dniem, a światło mniejsze, aby rządziło nocą.
... że Bóg stworzył słońce czwartego dnia. To jak tego dokonał skoro, słońce jest potrzebne do tego żeby na Ziemi były dzień i noc. Nie było poprzednich dni czy cofnął się w czasie?
skoro nie było słońca, to życie jakiekolwiek w inny sposób
utrzymowało się przy istnieniu, np. [podam na innym
przykładzie] jest sobie wiek XIX, nie ma wogóle komputerów,
są zastępcze środki rozrywki, np. czytanie, to tak samo jest
ze słońcem, słońce coś tam zastąpiło........ albo tamte
"życia" wogóle go nie potrzebowały, bo jak czegoś
potrzebować, skoro te coś wogóle nie istnieje
nie wiem i nie odpowiem ci na to pytanie ale powiem ci że jest
wiele w biblii rzeczy które się nie trzymają kpy i dlatego
moja wiara w biblię itd jest taka.. "marna" ..
Na początku to nie było nic.
Bóg coś stworzył (coś z niczego )
Zrobił Słońc i Księżyc aby dawały światło.
I ot cała filozofia.
Odpowiadasz użytkownikowi XXXX
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): sleepycrane, 20 września 2009, 04:53
0
Tak coś z niczego - to już ciekawe.
Pytanie tylko którego dnia zrobił te ciała niebieskie? Ten
tekst z tygodniem i całą genezą to ma tylko pokazać jak
ludzie mają się podporządkować tym w sutannach.
Odpowiadasz użytkownikowi sleepycrane
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 20 września 2009, 08:05
Czepiasz się szczegółów,konkretnego tłumaczenia dla dzieci
jak powstał świat i tym sposobem próbujesz pokazać w jakiś
sposób że religia o której piszesz jest wymysłem stworzonym
przez ludzi i błędnym i tak jak pisałaś że Bóg nie
istniejeAle to nie na Twoją
głowe,nikomu nie narobisz zamętu i nie zasiejesz
wątpliwości,za cienka jesteś w tym temacie,A to o czym piszesz
to naprawde drobne szczgóły nie warte uwagi
A foto dlatego że sleepycrane jest fejkiem
Odpowiadasz użytkownikowi muminek1177
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): sleepycrane, 20 września 2009, 04:42
0
... nikomu nie narobisz zamętu i nie zasiejesz wątpliwości...
Ty to napisałeś.
Ja miałam inny zamiar.
Diabeł tkwi w szczegółach
Jak się komuś nie chce myśleć to nikt go do tego nie
zmusi.
To skoro takie drobne szczegóły dla ciebie nie są godne uwagi
co jak reszta ma się do tego założenia obrońco wiary?
Dzień bez światła to nic nadzwyczajnego jak np. jest noc
polarna i praktycznie nie ma światła słonecznego to czy to
oznacza że nie ma dnia co oni
tam w czasie się zatrzymują
Odpowiadasz użytkownikowi Bielasso
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): sleepycrane, 20 września 2009, 04:49
0
O nocy polarnej zresztą w biblii też nic nie ma i eskimosach jak i murzynach.
Książka białych, dla białych i napisana przez białych.
np. jest noc polarna i praktycznie nie ma światła słonecznego,
a czy to oznacza, że jest dzień?
Odpowiadasz użytkownikowi sleepycrane
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 20 września 2009, 08:25
0
sleepycrane jeśli chcesz to założe pytanie o temacie ,,Nowa
Biblia dla sleepycrane" i napiszemy ją na nowo uwzględniając
murzynów i eskimosów, specjalnie dla Ciebie,może łatwiej Ci
będzie.....zrozumieć
muminek1177 - to skoro to takie słuszne i doskonałe w tej
książce to czemu wszyscy łącznie z eskimosami i murzynami
tego nie uznają?
Więc wątpię czy ktokolwiek dałby radę napisać takową
"biblię". Bo to pisały mąci wody - pierwszej wody i to przez
wiele lat. Prościej byłoby jak byś mi napisał - " po prostu
nie wiem, nie znam odpowiedzi"
A nie owijał kota ogonem. Poza tym czemu ci się wydaje, że
zaraz coś od ciebie ktoś chce?
Odpowiadasz użytkownikowi sleepycrane
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): muminek1177, 21 września 2009, 17:06
0
Bo ludzie mają wolną wole i wierzą w co chcą tak jak
Ty,więcej nie pisze z Tobą bo nie chce mi się kazdemu z osobna
tłumaczyć i jeszcze wyjde na jakiegoś nawiedzonego.Masz
pytania związane z KK pogadaj z księdzem on Ci wytłumaczy
sleep.. tak się składa że biblia nic nie wspomina o murzynach
i o eskimosach bo akcja rozgrywa się w innym "klimacie" i tak
samo nie ma tam np. indian i to jest całkiem oczywiste jak dla
mnie. To tak jak byś spytał dlaczego w Krzyżakach nie było
wzmianki o murzynach. Zresztą wyjaśnię Ci 1 rzecz mianowicie
że biblia faktycznie mogła zawierać jakieś niedociągnięcia
ale religia chrześcijańska tak jak każda inna wiara opiera
się jak sama nazwa mówi na WIERZE
Ale religia chrześcijańska to nie tylko katolicy. To również
protestanci, w tym anglikanie, prawosławni, Żydzi.
A drugą rzecz jaką ci wyjaśnie to: wiara, a religia to dwie
różne sprawy.
Czwartego dnia Bóg zrealizował swoje zamierzenie dotyczące
źródeł światła; w sprawozdaniu biblijnym oznajmiono:
„Bóg przystąpił do uczynienia dwóch wielkich źródeł
światła: większego źródła światła, by panowało nad
dniem, i mniejszego źródła światła, by panowało nad nocą,
a także gwiazd. I Bóg umieścił je w przestworzu niebios,
żeby oświetlały ziemię i żeby panowały w dzień
i w nocy oraz żeby oddzielały światło od ciemności” (Rdz
1:16-18). Opis tych źródeł światła niewątpliwie wskazuje,
że większe z nich to słońce, a mniejsze — księżyc.
Wcześniej, w opisie pierwszego dnia, użyto zwrotu: „Niech
powstanie światło”. Pewnie chodzi o światło w sensie
ogólnym. Natomiast w doniesieniu o czwartym dniu pojawia się
wzmianka, która odnosi się do świecącego obiektu, czyli do
źródła światła (Rdz 1:14). A zatem pierwszego dnia
rozproszone światło najwidoczniej przenikało przez chmury
otaczające ziemię, lecz z jej powierzchni nie dało się
dostrzec jego źródeł. Teraz, czwartego dnia, najwyraźniej
uległo to zmianie.
Warto też zauważyć, że w Rodzaju 1:16 nie użyto
hebrajskiego słowa bará’, oznaczającego „stworzyć”.
Występuje tam natomiast słowo ‛asáh, czyli „uczynić”.
Słońce, księżyc i gwiazdy wchodzą w skład „niebios”
wymienionych w Rodzaju 1:1, toteż zostały stworzone na długo
przed nastaniem czwartego dnia. W czwartym dniu Bóg sprawił,
że źródła światła ww stały się widoczne z powierzchni
lądu jako widoczne obiekty, wcześniej pewnie nie przenikały
przez mgłę, czyli wodę w powietrzu. Wbrew pozorom relacja ta
jest zupełnie prawdopodbna i zgodna z kolejnością powstawania
życia podawaną przez naukowców.
Wiesz sleepycrane, kiedy byłem młody, pewien kolega który był
dla mnie autorytetem powiedział mi, że biblia jest od diabła.
Ja w to uwierzyłem. Potem przez wiele lat, wielu innych
przyjaciół, szczerze życzących mi dobra nie potrafili ze mnie
wypędzić tego. Dziś, dzięki Bogu, nie kościołowi, ale
dzięki samemu Panu Bogu nawet rozumiem ZMARTWYCHWSTANIE. Wisz,
że w Średniowieczu ludzie za Biblię oddawali swe życie na
płonących stosach?
Jeżeli szczerze poszukujesz to wejdź na www.pozdrowienie.dbv.pl