czy osoba, którą nie bardzo ciągnie na zabawy i tańce powinna iść na studniówkę????????? Są ludzie, których to nie bardzo kręci, ale może jednak warto czasem złamać coś w sobie i się przemóc.............
a może to być bodźcem do zmiany? tzn chodzi o to czy taka
osoba później zacznie wychodzić częściej do ludzi, czy
uwierzy w siebie, bo może to jest kwestia niewiary, że jest
coś warta..........
Lepiej żałowa, że się coś zrobiło, aniżeli żałować, że
się tego nie zrobiło Więc
idz i baw się dobrze
studniówka jest tylko raz więc zaryzykuj najwyżej wyjdziesz predzej
Ja nie lubie chodzic na jakies imprezy czy zabawy,wole w spokoju
posiedziec w gronie znajomych wybic piwo i pogadac,jednak na
studniowke poszedlem i bawilem sie znakomicie do samego
konca,moze to zalezy od osoby nie wiem. Polecam Ci pojsc jednak i
sie przekonac i tak jak wypowiedz wyzej studniowka jest raz w
zyciu warto probowac
pewnie ze tak. ja tez nie tanczylem na swojej bo nie umiem. ale
wolno sie smiac, radowac z przyjaciolmi. jest to przeciez jedno z
ostatnich spotkan.a niedlugo matura i kazdy pojdzie gdzie
indziej. ja jako jedyny nie pilem, na swojej hahaha, a wszyscy
zdrowo doili razem z nauczycielami...
a co lepiej siedziec w domu i zamulac?
wiadomo, ze studniowka to fajna zabawa przede wszystkim w gronie
znajomych
moze podejscie po takiej imprezie sie zmieni i osoba taka zacznie
czesciej chodzic na imprezy
dzięki wielkie za rady, tylko jest jeden problem......... wiem,
że to może jest już denerwujące, że ciągle rozdrapuje itd.,
ale teraz nie mam z kim iść, nawet nie wiem czy będę
potrafiła się jakkolwiek bawić i śmiać, nie jest mi lekko,
tym bardziej, że miałam inne plany i marzenia..........
Odpowiadasz użytkownikowi xyz
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): GosiaczekOsa, 12 listopada 2009, 19:20