a największy lęk we mnie wzbudził film "requiem for a dream" i
nie jest to horror tylko film psychologiczny.. o ćpunach.. na
prawdę ora łeb ten film
a z horrorów to "nieodebrane połączenie" ..
Odpowiadasz użytkownikowi killme
Zgłoś odpowiedź do moderacji
Odpowiedział(a): biedrona170, 17 listopada 2009, 11:13
0
Zgadzam się z Tobą. Działa na psychike i już sama muzyka z
filmu powoduje taki dreszczyk. Kto nie ogłądał niech
koniecznie go zobaczy
ja bym polecala "Paranormal Activity"
mnie osobiscie on filmuje
i w paru scenach "Egzorcyzmy Emily Rose"
i byl jeszcze jeden taki, nieznany raczej, lecz niestety nie
pamietam jego pelnego tytulu, ale bylo cos ze smiercia zwiazane
.
A ja muszę wszystkie części "Piły" w końcu obejrzeć.
Mierzę się na to juz od pewnego czasu, ale właśnie nie mam
czasu...
Oglądałem wiele horrorów, ale tytułów nie pamiętam
niestety...
je dziele horrory na straszace (takie ze nagle cos wyskakuje) i
obrzydliwe (takie jak pila) obrzydliwych nie ogladam bo nie lubie
patrzec na realistyczne sceny torturowanie i ciachania ludzi, a
straszacych to raczej nie ogladam bo zawsze jak cos wyskakuje to
podskakuje po blair witch projekt
przez ponad miesiac balem sie chodzic po parku noca no i klatwa mnie tez jakis kawalek
czasu schizowala
racja..blair witch project.po tym nawet do lazienki balam sie
isc sama lęk-nie przepadam za
takimi o zdeformowanych ludziach choc nie przecze ze i tak
ogladam.
hahaha, jakbym widzial swoja zone boi sie naciaga koc na oczy ale
jednym okiem podglada. a jak cos nagle krzykne albo ja zlapie za
reke to jej malo serce nie wyskoczy. a ja mam fajna zabawe, to
ona sie zlosci ale spac sama nie pojdzie.... no i ze dwie noce
nie spi potem. ale juz jej nie strasze i nie pozwalam takich
filmow ogladac. a ja je traktuje jak komedie i smieje sie....
jak miałam 4 lata to oglądałam "muchę" a jak miałam z 7 to
laleczkę czaki (nie wiem jak to się pisze), ostatnio dystrykt
9. z reguły nie oglądam horrorów bo się ich boje