Myślę że zjedzenie tego jabłka było bardzo kreatywne , po za
tym uważam że nic nie dzieję sie bez powodu , więc myślę
że świat bez tego wydarzenia było by mniej wesoło
tak jest! tylko trzeba to zaakceptować, dojrzec w tym sens,
zrozumieć.. jak byłam mlodsza brałam to wszystko całkiem
dosłownie, widziałam to bardziej obrazami , teraz skupiam się
bardziej na słowach i przekazie.
nie było by tak fajnie jak jest teraz. tzn. chodzi mi o to, że
jeżeli ciągle wszystko jest okej to ludzie się nudzą. takie z
nas istoty, że nie dogodzisz. ;
Ja myślę że gdyby nic złego się w tym raju nie wydarzyło to
ludzie nie zdawaliby sobie sprawy jacy byli szczęśliwy żyjąc
w zgodzie z Bogiem. No, bo przecież często dopiero gdy dotknie
nas jakaś tragedia, smutek przekonujemy się jak ważna jest
miłość i dobroć.
Jakby nie zjedli tego jabłka, to by nas nie było na świecie,
bo po co wtedy ktoś miałby się urodzić, a nie umierać, przez
co zajmowałby miejsce. Ciekawie, jakby taki raj osiągnął 10
mld ludzi, którzy by nie umierali? tłoczno by było, co nie?